fakt, skrzynia działa szybko. Jednak nie tak, jak myślałem.
fakt, skrzynia działa szybko. Jednak nie tak, jak myślałem.
Też jestem przykładem że czasy 65kPLN za przyzwoite auta z 2006-2007 już zdecydowanie minęły. Gdy szukałem swojej, dobrze utrzymane 2.0 S tronic można było kupić od ręki (bez większego jeżdżenia po Polsce - max. 200km od Warszawy) za ok. 60kPLN (manuale kilka kPLN taniej), a zdezelowane 3.2 S tronic nawet za 50-55kPLN (choć trzeba przyznać, że tu dobrze utrzymanych sztuk w niskiej cenie praktycznie nie było).
Nie zgodze sie. Odsylam tutaj: http://www.klubtt.pl/showthread.php?...l=1#post157934
Temat rzeka i dalsza dywagacja nie ma sensu bo do niczego nie doprowadzi. Bez względu na to czy będzie to MK1 czy MK2 czy w ogóle inny samochód stan auta i jego wyposażenie dyktuje cenę MIN - MAX z danego rocznika i trzeba o tym pamiętać przed zakupem.
I don't have dreams, I have goals.
Cenę dyktuje właściciel, a rynek ją weryfikuje.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
a co powiecie o tej?
http://allegro.pl/audi-tt-serwisowan...295927891.html
Wygląda fajnie.
z zawnatrz super tylko srodek nie moj gust ale to wiadomo kazdy ma inny
Jaqob, czasami trzeba polemizować. Siedzę w samochodówce i przez ostatni rok ten rynek się bardzo zmienił. Ceny spadają i to bardzo. Auta się praktycznie nie sprzedają. Tym bardziej auta nie praktyczne i ograniczone grupą wiekową(takim autem jest TT). Ile wg Ciebie powinna kosztować 6 letnia TT? Jak nową w salonie można mieć w promocji od +/- 150000zł. Pomijam wersje TTS i RS. Nie mówię o stanie faktycznym auta, bo te potrafią się różnić od siebie diametralnie. Przykład z przed 2 miesięcy. Znajomy szukał Bentleya Continetala GT. Auto miało być igłą w Budżecie do 250000zł. I znalazł. Pierwsze auto od pasjonaty, mającego 2 takie auta i Lambo-cena wyjściowa 240000zł, po rozmowie telefonicznej 200000zł. A drugie to auto w Warsawie, cena wyjściowa w ogłoszeniu 220000zł, po oględzinach 175000 i zakup. Co z tego, że najtańsze, co z tego , że serwisowane i bezwypadek z udokumentowanym małym przebiegiem(nawet raport rzeczoznawcy) i drugim kompletem kół o wartości 7-8tyś zł. Auto na sprzedaż było rok i nikt wcześniej go nie oglądał.
Ostatnio sprzedawałem TopGearowy egzemplarz SL-a. Zależało mi , żeby go sprzedać. Auto było wystawione w cenie 80 tyś zł za 2005r(w tej cenie są wystawione 2003-2004), przez 3 miesiące nie było ani jednego telefonu o to auto, choć było prawie najtańsze na allegro i nic mu nie dolegało. Przyszedł konkretny gość, zjechał z ceny kilka tysięcy i wziął. Gdybym wtedy nie opuścił, to stałby do dzisiaj.
Specjalnie podaje przykłady egzotycznych aut, ponieważ TT też do nich należy w Polskich realiach.
Niestety Polskę dotknął kryzys, Ci co mają gotówkę wyrywają lepsze auta w cenie gorszych. Ci co jej nie mają nie zmieniają auta. na rynku jest duzy zastój. Jeszcze rok temu miesięcznie na 40-50 aut na placu sprzedawało się 10-14 szt. Teraz mam tylko 20 aut i sprzedaje się średnio 4-5 szt. Nie ma co kupić, bo albo cena kosmos. Albo złom. Jednak jak komuś zależy, to czasami można znaleść ładną sztukę za dobre pieniądze.
Nie mówię tutaj o tym ,że mk2 za 40 tyś to okazja. Ale patrząc na ogłoszenia(na ten moment ok.100szt na allegro mk2) to 2006-2007 w wersji coupe kosztuje średnio 60-65tys zł.
Ostatnio edytowane przez PiotrekHIT ; 05-06-2013 o 16:01
to nie chodzi o to , czy nam się to podoba czy nie. W tym momencie takie ceny wymusza rynek.
Dlatego dla mnie polemika na ten temat nie ma sensu. Jedni szukają byleby najtaniej mieć TT inni szukają wyjątkowego egzemplarza. Na szczęście mnie ten problem nie dotyczy a wam życzę powodzenia w poszukiwaniach swojej TT.
I don't have dreams, I have goals.