Ja mk2 3.2 kupiłem z dnia na dzień - bez sprawdzania w aso ani na stacji, bez podpięcia pod kompa - jak czytam te posty to uważam że miałem farta. Co do rozrządu, też mi mówili że do wymiany, po rozebraniu (robiłem przy okazji sprzęgła jak padł wyprzęglik - manual) okazało się że koła są ok, a łańcuch nie był rozciągnięty - to też na kompie pokazywało.

Dla jednych dana przygoda będzie dzwonem nie do przejścia, dla innych pierdołą. Pamiętajcie że to są auta stare, coraz częściej zwieśniaczane ze względu na ceny.
powodzenia