Ma też braki w postaci zaślepek za kratkami zderzaka.
Chyba nie ma też emblematu AUDI z tyłu, ale ten akurat mógł paść łupem ,,kolekcjonera".
Jak pisze Nikodem, a co jest dla mnie przy tej cenie zrozumiałe, to auto do dokładnej weryfikacji. Ja bym się nawet wybrał z nim na myjnię, sprawdzić szczelność dachu.
AUDI nie przestaje się kochać.