Witam. Ponieważ 2.0 jest drogie w utrzymaniu, szukałem wersji 1.8 TFSI lub 2.0 TDI. Ale wyjątkowo mało jest nawet nie patrząc na ceny. A jak już spojrzymy to nawet mniejszy silniczek 1.8 jest droższy od popularnej 2-ki benzyniaka. Patrzałem jeszcze na zagraniczne ogłoszenia. Ale tu nie mogłem nigdzie jednoznacznie doczytać jakich opłat możemy się spodziewać. Wiem tak;
Przejście całej procedury kosztowało nas 1240 zł plus akcyza. A złożyło się na to:

1. Tłumaczenie dokumentów - ok. 90 zł
2. Pierwsze badanie techniczne - 169 zł
3. Urząd Celny - opłata skarbowa - 17 zł
4. Urząd Celny - akcyza (zależna od pojemności skokowej silnika i wartości pojazdu z umowy kupna-sprzedaży lub faktury)
5. Urząd Skarbowy - 160 zł
6. Wydział Komunikacji - 790 zł (z opłatą recyklingową)
7. Kserokopie dokumentów i inne opłaty - 15 zł

>> Jak zarejestrowa sprowadzony samochd
Jeszcze tam było ubezpieczenie na czas transportu i 3,1% akcyzy. Zawarto tu wszystko? Za cenę samochodu przyjmijmy 60 tysięcy. Nie wiem ile jest za ubezpieczenie. Rozumiem, że cena rzeczywista, to:

60000+1860+1240+(? ubezpieczenie)=63100
Tylko tyle? Czy jest coś jeszcze? (+ transport i ubezpieczenie)

ale licząc w kalkulatorze ceł na autocentrum.pl jest notka
Akcyza wynosi 3,1 % dla samochodów o pojemności silnika do 2000 ccm + 12% za każdy rok wieku auta powyżej 2 lat (czyli 12%*(wiek-2)).
O co z tym chodzi? Serio dopłaca się jeszcze za wiek? To ile w końcu kosztuje sprowadzenie?