Cytat Zamieszczone przez humidorek Zobacz posta
Dziękuję za wyczerpujące podsumowanie. Moim celem nie jest konkretna moc, ale to dodawanie frajdy co jakiś czas (oraz doświadczenia i umiejętności ogarniania tego). Zmiana jednym ruchem z 250>500 wcale mnie nie kręci (wielu pewnie tak), więc faktycznie w moim przypadku optymalny będzie wybór 2.0T na początek, czyli to, co mam... Zostaje tylko dylemat z quattro - sprzedawać auto i szukać modelu 2.0TQ jeżdżonego delikatnie (małe szanse trafić taki egzemplarz, jak mój), czy jednak dokładać quattro do mojego (do czego już się trochę zniechęciłem)... Ech te dylematy...
Zrób 270PS na początek, koszty nie duże i wtedy pogadamy jak ci się nie spodoba będzie ci łatwiej sprzedać z większą mocą TT. Podstawa też to felgi przynajmniej 18 z dobrymi oponami brak trakcji nie będzie aż tak odczuwalny. Problem też w tym, że 3.2 250PS nie jedzie w serii jakoś super bo jest bardzo ciężkie więc jak byś się przesiadł to nie odczujesz super osiągów. Mając 270PS w obecnej konfiguracji objeżdżasz seryjne 3.2.