Albo zrobić z niego lepszy niż nowy , to tylko kwestia co tak na prawdę zmieniamy w silnikuZamieszczone przez hubi_pl
W zasadzie podnoszenie mocy na seryjnej turbinie odbywa się bez ''dotykania'' samego silnika i jeśli jest on sprawny ( mimo wieku i przebiegu ) to dodatkowe konie go nie zabiją .
Tak czy inaczej dopieszczanie i przywracanie do serii to to zawsze dobry plan .
Nie wszyscy muszą podnosić moc , tak tylko zapytałem z ciekawości
Pozdrawiam
nie no oczywiscie. Po sprawdzeniu w ASO audi powiedziano mi ze silnik i turbo sa w bardzo dobrym stanie, ,to co powinienem wymienic to swiece i cewki, dla swietego spokoju jak topan dodal pod nosem....
Szukam teraz dobrego miejsca na wymiane rozrzadu bo tez tym straszą wszedzie. Mam mercedesa gdzie jest lancuch i nic sie nie rusza...no ale tu niestety trzeba doinwestowac z tej strony...
Napisz do Pawła-2005 to co rozrzad wymieni
co do cewek dowiedz się czy nie obejmuję "Cię" akcja serwisowa,zawsze jest szansa ,że ASO wymieni za frajer...
bylem w ASO na sprawdzeniu i powiedziano mi na poczatku przez tel po VINie ze jak nie bylo wymiany to wymienia bo obejmuje, a juz w serwisie po obejrzeniu ze nie wymienia bo cos tam, juz nie pamietam, ze niby sa inne. Dzis sprawdzilem i sa oryginalne....chyba jeszcze raz pojade tu w wawie do serwisu tym autem dam dowod z vinem i sie zapytam.
wyślij kilka maili do różnych ASO z Vin-em bo niekoniecznie w każdym chcą to wymienić a skoro w jednym Ci powiedzieli,że Twoje auto akcja obejmuje wymianę to już jest dobrze.Teraz Audi ma znów problem z wtryskami w 2.0 Tdi , wymieniają na swój koszt i właśnie niekoniecznie w każdym ASO co jest bardzo dziwne.
dobry pomysl. Bede dzwonil poprostu, chyba najszybciej....a nie wiesz czy razem z cewkami wymieniaja swiece?
a tak z innej beczki, czy jak jest uszkodzona cewka to czuc to? przerywa silnik przy przyspieszaniu?
świec Ci już nie wymienią
było troche przerwy ale już praktycznie wszystko mam ogarniete wiec podziele sie info o tym aucie jako przykladu na to ze mozna kupic 225Q ponizej 20K i bedzie jechal prosto.
Jak juz pisalem kupilem go za dobra kase. Jak wymyslilem sobie pewnego wieczoru ttke, to musiala byc po 2001, niebieska Q i 225 - z kolorem to wiem, podszedlem jak kobieta do kupna auta ale tak mialo byc i juz.
Mialem swoje auto wystawione na sprzedaz, ale zaryzykowalem i kupilem TTke nie sprzedajac tamtego:
2004 w211 3,2 v6 - auto rewelka ale przez to ze u mnie wiecej te auta nie jezdza niz jezdza, szkoda mi bylo utraty wartosci na tym aucie.
http://www.flickr.com/photos/8777490...7631648040334/
ktory ku mojemu szczesciu sprzedal sie po 2 tyg od zakupu TTki - kupujacy z POznaniadodam tu tylko ze 2 mies pozniej kupilem Pt Crusier...w POznaniu...
Znalazlem to forum, przywitalem sie, i wrzucilem 2 linki aut ktore odpowiadaly moim wymaganiom, ale jedno z nich z Sosnowca okazalo sie nie 2001 (choc bardzo podobaly mi sie felgi ale to nie jest priorytet przy kupnie) i koledzy z forum nie chetnie opisywali go w superlatywach a POznanski raczej na +. Tak wiec zostal jeden w Poznaniu, zakupilem bilet na IC i w komfortowym wagoniku tam pognalem. Odebral mnie mily pan z dworca i pojechalismy sie przejechac, auto sie dusilo przy przyspieszaniu i wskaznik temp zle wskazywal - o tym pozniej, po czym do ASO na umowiona wizyte. W ASO trzepali go ze 3-4h i zaprosili nas na warsztat i opisali.
ASO Auto Premium serwis AUDI:
- łączniki stabilizatora tył
- tarcze ham przod / tyl
- oslona dzwiekochlonna przod - ulamany zaczep od strony kierowcy....
- spryskiwacz reflektora kierowcy - nie dzialal bo byl na dole ulamany i odlaczony byl silniczek pompki
- amortyzatory tył (to było slychac na jezdzie probnej)
- gumy stab przod
- zestaw wskaznikow (zegary) - zle wskazywal temp - 3,199.16 - po wymianie termostatu i czujnkia temp dobrze wskazuje
- termostat
- na moje zapytanie o to ze dzwignia zmiany biegow nie siedzi sztywno tylk orusza sie lekko po kilka milimetrow to kazali jeszcze wymienic dzwignie za 500zl....okazalo sie ze po mojej kilkunastoletniej jezdzie automatami, w biegowce tak jest....
- uszkodzony komp sterujacy airbag - o tym pozniej
Pełny kosztorys napraw (czesci) to 8,827.00 PLN, za usluge sprawdzenia zaplacilem 398PLN
Pan w ASO powiedzial ze to pewnie handlarz i auto przypicowane pod sprzedaz...powiedzialem ze to nie handlarz ale wlasciciel od 5 lat i nie uwazam ASO za wyrocznie...no ale idziemy dalej.
Po wyjsciu z ASO, panu mina zbledla na widok tego co trzeba w aucie zrobic. Facet normalny, prowadzi swoja firme juz xx lat, mowil ze autem jezdzila matka wspolnika, potem wspolnika zona a teraz jego zona, i dziewczyny pewnie wielu rzeczy nie zauwazaly a on wysylal tylko auto na przeglady i na warsztat z ktorym maja umowe na całą swoją flote i nie wnikal w to. Ze jedyne co wie to to ze mial niedawno zmieniane oleje, lacznie z tym w napędach bo o tym zawsze pamietal wiedzac ze jest wazne. Usiedlismy i powiedzialem ze nie chce tego auta bo ma komp airbag uszkodzony i pewnie wywalone mial poduchy po wypadku, na co sprzedajacy zarzekal sie ze na bank nie byl ten samochod rozbity, przynajmniej u nich ale nie wierzy wogole w to i czy mam jeszcze czas to podjedziemy do niego to on sciagnie poduche kierowcy zeby to sprawdzic nie wazne czy ja kupie czy nie (tam byl jakis jeszcze blad bodajze tasmy dlatego rozchodzilo sie o kiere). Pojechalismy do niego i sciagnal to, i byla poducha z 2001 z pocz roku wiec cos nie tak z ukl sterujacym - olalem to bo wczesniej juz czytalem o problemach tych ukladow, ze z niczego moze sie rozsypac (wilgoc etc) i powiedzialem ze 24K za niego nie dam bo ja musze dolozyc do niego duzo zeby go "zrobic", ze ASO dalo wycene na prawie 9 kola za czesci, on oczywiscie zna realia ASO itd i powiedzial ze nie bierze w 100% cen z ASO ale rozumie...po dlugich rozmowach stanelo na 19K...i jeszcze jako ze auto bylo srodkiem trwaly w ich firmie to dostalem na nie fakture co zaoszczedzilo prawie 300, tak wiec kupilem auto za mniej niz 19K....mozna? mozna.
Po przyjezdzie do domu, auto w gore i pogrzebanie samemu - wszystkie plastiki, zderzaki grille ma oryginalne (jedyne co ma nie orygiunalne to przednia szyba, ktora byla zmieniona 8 lat temu...), wiec juz bylem pewien ze nie mogl miec wypadku, bo byloby to poprostu nie mozliwe. i sprawdzeniu dokladnie co trzeba w aucie zrobic, mozna bylo w niego wlozyc ok 1-2K i jezdzic, ale moj plan byl inny - wymienic wszystko (z umiarem) co sprawi ze auto bedzie mi sluzylo przez dlugie lata i tak wiec po kolei zaczalem zbierac zabawki i nie opisujac co po kolei robilem napisze calosciowo co zostalo zrobione, dodam tylko ze nie bede wypisywal marek czesci ale zawias to LEMF, ham bosh, rozrz RUV etc - nie wstawialem nic z tanich zamiennikow - nie ma to sensu poprostu.
Zawieszenie przód:
- wachacze
- koncowki drazkow
- gumy drazka (2x bo pierwszy raz kupilem zly rozmiar 21mm a drazek 19mm)
- amortyzatory
- gumy amortyzatora - poduszki
- lozyska w/w poduszek/gum
- klocki i tarcze hamulcowe
- łaczniki stabilizatora
Zawieszenie tył:
- łaczniki stabilizatora
- amortyzatory
- gumy stabilizatora
Silnik:
- rozrząd z pompa wody - dzieki Pawel-2005
- uszczelki (polksiezyc plus plaska metal) pod napinaczem paska rozrz - po tescie Pawla na szczelnosc - uciekalo tam troche, ok troche duzo powietrza
- przeplywomierz - po logach u Pawla - sam jeszcze nie doroslem do ogarniecia robienia logow....ale czlowiek cale zycie sie uczy
- uszczelka pokrywy zaworow
- swiece
- cewki
- filtr kabinowy
- filtr powietrza silnika
- płyn chłodniczy
- termostat
- czujnik temp plynu chlodniczego
- olej i filtr w silniku (napisalem filtr bo dla mnie to normalne ze sie go wymienia przy wymianie oleju ale zauwazylem ze nie u wszystkich)
- olej w skrzyni biegow
- Tuleja miernika poziomu oleju - stara sie uchrupala
- Miernik poziomu oleju - ze starego tez zaczal sie chrupac plastik, a i ladniej wyglada swieza pomarancza
Inne:
- czyjnik/ wlacznik swiatel STOP przy pedale hamulca
Co kupilem a nie wymienilem:
- klocki i tarcze ham tyl - ale okazalo sie ze hamulce sa dobre i lezy nowy komplet i czeka az to co jest na aucie sie zurzyje wymienione
- tuleje tylnego zawieszenia - belka i jakies tam jeszcze -okazalo sie ze sam tego nie wymienie, pojechalem do warsztatu znajomego i posprawdzali i okazalo sie ze nie ma sensu ruszac bo sa sztywne - a ja kupowalem na zasadzie otworzenia ETKI i kupienia wszystkiego co widzialem....to duzy blad
- rolka napinacza paska rozrzadu - okazalo sie ze napinacz ma juz rolke - sprzedajacy troche sobie polecial, lub nie wiedzial...
Co trzeba jeszcze zrobic
- wymiana mikrostyku w drzwiach pasazera - juz raz sie zabieralem ale nie mialem czy m odkrecic zamka - juz mam wiec moze w nast weekend wymienie naprawione
- wymiana tego komp airbag - albo nowy albo reg - znalazlem zaklad ktory to robi z polecenia forumowicza wymieniony
- odswiezenie skory w srodku i impregnacja zrobione
- pranie srodka - generalnie bagazniki i podloga - mysle ze wyjme fotele do tego wyprane i pachnące
- w przyszlym tyg zmieniam juz opony na letnie (zakupione od elmacho - dzieki wielkie i pzdr)i auto jezdzie na geometrie po zimie.
Jak na te chwile to chyba wszystko, bede robil napewno male update'y, ale chcialem pokazac ze taniej nie znaczy ze auto posklejane z pieciu i to ze jak cos jest do wymiany co jest, jak ja to nazywam klockiem LEGO, wyjmujesz stary i wkladasz nowy - i po sprawie. Aaaaa jeszcze na radiu na wyswietlaczy jedna linia pionowa nie wyswietla...ale to mi kompletnie nie przeszkadza i nie mysle o jego wymianie ze wzgledu na to, bo jezeli juz to zmienie na oryginal audi , to chyba concert II ktory ma CD bo troche sie sasiad ze mnie smieje ze mam kaseciaka w takim aucie
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
jeszcze co zmienialem to:
- podswietlenie tablicy rej tył na led - przepalila sie 1 zarowka a ze mialem w domu ledy to je wykorzystalem
- postojowe przod - to samo, jedna sie przepalila a mialem philipsa niebieskie to zalozylem
- uchwyt na kubek - bez tych gumek co sa tak jakby "pod kubkiem" - kupilem z calym panelem srodkowym, sprzedajac przyciski do otw wlewu i bagaznika oraz przycisk gazu - wyszlo na zero.
pzdr
hubi
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
zapomnialem o jeszcze waznym aspekcie, przy wymianach, wszelkie sruby i nakretki byly wymieniane na nowe z ASO. Nawet troche za duzo kupilem i mi zostaly...
Ostatnio edytowane przez hubi_pl ; 27-01-2014 o 11:21
Moim zdaniem to że za tyle kupiłeś to Twoja zasługa i to jak rozegrałeś sprawę
Poza tym ciekawy i dokładny opis , fajnie się czytało .
Pozdrawiam
Dzieki, warto opisywac co sie robi i dlaczego, duzo osob czyta forum dla wlasnej wiedzy, nie udzielajac sie przy tym, wiec garsc info zawsze dobra
Dzisiaj poszly troszke kolka na zewnatrz, pierwszy raz zalozylem dystanse w aucie, zobaczymy jak bedzie mi sie jezdzilo. Pare kilometrow juz zrobilem, ale mam nadzieje ze nie zjedzie mi to zawiasow tak szybko jak to niektorzy opisuja
Przod 15mm, tyl 20mm, po zalozeniu tak sie zastanawialem czy tyl nie lepszy 25mm ale to juz duza roznica by byla przod/tyl.
2013-04-26 12.41.43 (Custom).jpg2013-04-26 14.21.19 (Custom).jpg
2013-04-26 12.40.26 (Custom).jpg2013-04-26 14.21.50 (Custom).jpg
i mój pomocnik, Cooper
2013-04-26 12.43.53 (Custom).jpg
Ostatnio edytowane przez hubi_pl ; 26-04-2013 o 16:00
Zdecydowanie na + z dystansami . O zawias się nie martw , wprawdzie jest teraz dłuższe ramie na osi wahaczy ale wytrzymałość elementów zawieszenia nie jest wyliczona tak na styk tylko z dużym zapasem .
Jak ludzie zakładają dystanse na wytłuczone , wymęczone zawieszenie to nie ma się co dziwić że agonia następuje trochę szybciej
Pozdrawiam
Teraz to wygląda jak należy.
U mnie w sreberku dystanse były założone prawie od początku, gdy użytkowałem samochód i nie zauważyłem negatywnego oddziaływania na zawieszenie. Zatem o to się nie martw.
Gdzie i za ile kupiłeś dystanse?
15mm http://allegro.pl/show_item.php?item=3175839381
20mm http://allegro.pl/show_item.php?item=3175839333
sprzedawca polecany wczesniej na forum, a ostatnio tez ICE u niego kupowal. Wazne ze dystanse maja otwor centrujacy i kolnierz.
pzdr
hubi
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem