Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16 do 30 z 46

Wątek: TT 8j

  1. #16
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,274
    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    ASO to ile w końcu czasu potrzeba na sprawdzenie?
    kompleksowo do kilku godzin

    "Love Them BOTH" - M.

  2. #17
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,582
    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    Dokładnie ;> Nie no... Ale co do blacharza... Nie... Wolę pojeździć 20, 30, 40 i tak stopniowo zwiększać... by nie zaczynać od czegoś czego nie opanuję... Na pewno nie chcę pokazywać że umiem jeździć skoro nie umiem... A co do 80... To tyle na pewno nie będę miał... Mam nadzieję że w te pół roku znajdzie się jeszcze pare ładnych egzemplarzy koło 60-70... No cóż... Dzięki za rady... A, i jeszcze jedno... Co do ASO to ile w końcu czasu potrzeba na sprawdzenie?

    Ps. Co do automata to samo stwierdziłem... Pieprzyć osiągi. Lepsza przyjemność z jazdy :>
    To nie chodzi o to, że będziesz jeździć od razu szybko. Sam kiedyś byłem młodym kierowcą i wiem jak to jest, czasem pojawia się bardziej lub mniej stresowa sytuacja na drodze i nie kontrolujemy swoich odruchów a 200 konne auto może się już wymknąć z pod kontroli. Sam przesiadłem się z TT 180PS na TT 270PS i musiałem się do auta przyzwyczaić bo na początku go nie ogarniałem. Co do czasu badania to trawa ok godzinę ale tak jak mówię nie ma im co wierzyć na słowo bo logów nie zrobią sprawdzą jedynie błędy w ECU, nie potwierdzą ci na piśmie przebiegu tak więc to niestety nie daje to żadnej gwarancji :/ Co do automatu to mam u siebie s-tronic i jest to najlepsza skrzynia jaką widziałem ale jedni lubią blondynki inni brunetki a dla Ciebie dla nauki tylko manual polecam.

    EDYCJA ---------- Post dodany 21:11 09-09-2012 ---------- EDYCJA

    Cytat Zamieszczone przez M and V Zobacz posta
    kompleksowo do kilku godzin
    Marku wierz mi, że ta kompleksowa kontrola to w 80% czysty marketing w większości sprawdzisz to samo co oni na zwykłej stacji diagnostycznej.

  3. #18
    Awatar humidorek
    Dołączył
    Jul 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    342
    Rocznik
    2008
    Kolor
    czarny DSG
    Posty
    2,015
    Mi sprawdzili jeszcze historię napraw po VIN.

  4. #19
    Awatar Mari
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Polska
    Pojemność
    2.0T
    KM
    62
    Rocznik
    1939
    Kolor
    -
    Posty
    1,619
    tez Ci na pierwsze auto odrazam TT. Pomijajac juz nieuniknione otarcia i wgniotki, zniszczone felgi itd. to tak jak koledzy pisza wiele rzeczy moze zdzwic swiezo upieczonego kierowce. Chociazby, co sie stanie, gdy nagle np. na sniegu przy wyprzedzaniu odejmiemy gaz przy obrotach 5000> lub jak zachowuje sie uklad hamulcowy przy ostrym hamowaniu Chcac nie chcac koledzy tez potrafia podpuscic. Twoj kumpel majacy np. golfa III bedzie chcial Cie objechac i co, jakby to wygladalo, ze nowiutkie TT dostalo baty od golfa? Szkoda na takie doswiadczenia TT.

  5. #20
    Awatar M and V
    Dołączył
    Jun 2010
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    2,274
    Cytat Zamieszczone przez Jaaqob Zobacz posta
    Marku wierz mi, że ta kompleksowa kontrola to w 80% czysty marketing w większości sprawdzisz to samo co oni na zwykłej stacji diagnostycznej.
    zgodze sie i nie zgodze jednoczesnie,
    wszedzie pracuja tylko ludzie, wiec jesli trafi na ASO gdzie sa fachowcy i akurat beda na zmianie i jeszcze nie beda mieli klienta w d***e to na pewno sprawdza auto lepiej niz na zwyklej stacji diagnostycznej,
    ja najmilej wspominam badanie w ASO Audi Wroclaw, gdzie trzepali auto prawie 3h i pokazywali mi punkt po punkcie wszystko w trakcie pracy. 2 inne TT mialem rowniez na takim badaniu i poszlo szybciej i mniej dokladnie, ale rowniez byly to dobre 2h. Mi w podejsciu ASO podoba sie to, ze szukaja wszystkiego do czego mozna sie doczepic (bo jak wiadomo taka jest tam filozofia pracy, aby po okresie gwarancyjnym wymieniac i naprawiac co sie da ), przez co sa bardzie wnikliwi niz na zwyklej stacji diagn. Z 3 aut na ogledzinach ASO vs zwykla stacja zawsze z lepsza wiedza wychodzilem z ASO. Przy czym raz roznica w zdobytych info. byla kluczowa, a raz nieznaczna.
    Z kolei kolega podczas takiego samego sprawdzania auta nie zostal nawet wpuszczony do czesci serwisowej, gdzie auto bylo ogladane na podnosniku. Dopiero po ogledzinach dostal auto i sama kartke z opisem. Podobno takie procedury. Takze to chyba po prostu kwestia indywidualna.

    "Love Them BOTH" - M.

  6. #21
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    Dzięki za porady... Jak będziecie widzieli za pół roku nowe TT w Bydgoszczy to zapewne ja ;> A na pewno ja, jak będzie jeździł 50 ;>

    ps. Dziś byłem w szkole... i widziałem TT mk2 ;> w sumie 1 dopiero... bo pare mk1 tylko w bydzi jeździ

  7. #22
    Awatar Blerx
    Dołączył
    Jun 2008
    Płeć
    Skąd
    Wołomin
    Pojemność
    brak
    KM
    ..
    Rocznik
    ..
    Kolor
    ..
    Posty
    1,239
    marik - odradzam TT jako pierwsze auto bo można sobie zrobić krzywdę i nie powiem, bo i na wiek też zwróciłem uwagę ( 18 ). Pewnie kupiłbyś w quattro co obniża półkę umiejętności kierowcy jakie trzeba posiadać by opanować auto w trakcie np poślizgu, bądź gwałtownego skrętu (wyjeżdżające auto z podporządkowanej czy wyskakująca sarna w ciemnym lesie) - ale i tak trzeba się mocno pilnować z trakcją.

    Rozwiązanie na szybko:
    Może kup sobie jakąś A3'jkę za 15tyś - z niedoładowanym 1.8 o mocy ponad 100KM. Trzaskaj kilometrów i niespodziewanych sytuacji ile się da. Sprzedaj i za pół roku lub rok kup wymarzone TT ?
    Ostatnio edytowane przez Blerx ; 10-09-2012 o 19:35

  8. #23
    Awatar Jerry
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrzysty
    Posty
    3,004
    marik, ja popieram Twoją chęć kupna TT....i w sumie tylko to, bo najważniejsze w życiu to spełniać swoje marzenia

    Jeśli natomiast szukasz pierwszego samochodu, to polecałbym Ci jakieś autko innego kalibru do którego będziesz chciał czasami zabrać więcej niż jedną osobę a może coś przewieźć (uwierz mi, TT w ogóle nie jest samochodem rodzinnym, nie mówiąc o jakimkolwiek transporcie przedmiotów -> TT to jest zabawka). Możesz też się niemiło zdziwić że wymiana kompletnego sprzęgła (a o ile doczytałem to jesteś świeżym kierowcą i trzeba się z tym liczyć) będzie się zaczynać od 5000zł wzwyż. Nie twierdzę że Cię (czy Twojego Tatę) na to nie stać TT kupuje się duszą i to jest piękne, warto jednak wyczekać odpowiedniego momentu aby się nią cieszyć z satysfakcją.

    p.s. Ja się przesiadłem do swojej TT po 7 latach jeżdżenia samochodem typu miejskie kombi (i to nie był jedyny samochód w mojej karierze, sporo było tych pojazdów)....i z ręką na sercu powiem Ci że dopiero teraz czasami zaczyna mi odwalać za kółkiem będąc świadomym co mam pod nogą. Ostatnio na jeden dzień wróciłem do swojego starego auta, to w pierwszym momencie prawie się nie zabiłem przy wyprzedzaniu i skończyło się hamowaniem i powrotem na swój pas. Koledzy z forum wiedzą co piszą, szkoda byłoby młodego TT-maniaka który nauczy się jeździć mocnym aucie, a potem raz przesiądzie się do słabszego i zabraknie mu skrzydeł...

    p.s.2.
    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    Jak będziecie widzieli za pół roku nowe TT w Bydgoszczy to zapewne ja ;>
    Niektórzy to maja łatwy start w życiu...
    Polecam Ci zakup samochodu za własne, zarobione pieniądze. Radość z wpisu własnego imienia i nazwiska w dowodzie, bezcenna

    p.s.3.

    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    A na pewno ja, jak będzie jeździł 50 ;>
    Tiiiaaaa...a świstak siedzi i zawija...
    Te Terrere Terrere terererererere …

  9. #24
    Awatar miskof
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Skąd
    Stolyca
    Pojemność
    1.8T
    KM
    25Q
    Rocznik
    1999
    Kolor
    silver
    Posty
    812
    To całkowita prawda co pisze Jerry!

    Z samochodami jest jak z motocyklami!
    Jedni zaczynają od 125ccm później 400ccm, 600ccm, 750ccm i 1000ccm lub więcej i mają świetne doświadczenie, a inni kupują od ra R1 podrasowaną do 200KM i jadąc na prostej drodze nie wiedzą jak mogło dojść do wypadku, wystarczy odkręcić mocniej manetkę a motocykl staje na gumę.. Z samochodem jest troszkę inaczej, bezpieczniej, ale trzeba uważać również szczególnie przy takiej mocy.
    Ostatnio edytowane przez miskof ; 10-09-2012 o 19:28

  10. #25
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    Sytuacja jest taka, że tata chce mi kupić 1 samochód... więc skoro jest możliwość to chcę TT-tkę... Bo drugiej szansy nie dostanę. Po prostu mam nadzieję, że sobie poradzę... Bo mimo iż nie wszyscy mówią, że sobie nie poradzę... To każdy sądzi, że to auto ma moc... Chcę ją poczuć... I przejść na ciemną stronę mocy ;> Poradzę sobie... I dzięki wszystkim za rady

  11. #26
    Awatar jasiel
    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    Białystok
    Pojemność
    1.8T
    KM
    205
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    1,155
    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    Sytuacja jest taka, że tata chce mi kupić 1 samochód... więc skoro jest możliwość to chcę TT-tkę... Bo drugiej szansy nie dostanę. Po prostu mam nadzieję, że sobie poradzę... Bo mimo iż nie wszyscy mówią, że sobie nie poradzę... To każdy sądzi, że to auto ma moc... Chcę ją poczuć... I przejść na ciemną stronę mocy ;> Poradzę sobie... I dzięki wszystkim za rady
    A jesteś pewny że nie masz 12 lat i że na forum nie wchodzisz w celu odstresowania się po egzaminie szóstoklasisty?:P Może pogadaj z tatą, niech on zaloguje się na forum w wolnej chwili

  12. #27
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    Nie, nie ;> Z resztą tata nie ma czasu za dużo... Poza tym chodzi o to, że samochód byłby prezentem na urodziny... i swego rodzaju wyprawką...

  13. #28
    Awatar jasiel
    Dołączył
    Oct 2010
    Płeć
    Skąd
    Białystok
    Pojemność
    1.8T
    KM
    205
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrny
    Posty
    1,155
    Cytat Zamieszczone przez marik Zobacz posta
    Nie, nie ;> Z resztą tata nie ma czasu za dużo... Poza tym chodzi o to, że samochód byłby prezentem na urodziny... i swego rodzaju wyprawką...
    Z wyprawką kojarzył mi się dotychczas zestaw składający się z jakichś kredek, bloku rysunkowego czy też technicznego, nożyczek, plasteliny i tego typu rzeczy

  14. #29
    Awatar marik
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Wrocław
    Pojemność
    2.0T
    KM
    265
    Rocznik
    2011
    Kolor
    Szary
    Posty
    708
    Oj tam ;p Wiadomo chyba ocb

  15. #30
    Awatar Jerry
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrzysty
    Posty
    3,004
    Jeeeeennyyyyy...TTka jako wyprawka....że niby na drugi świat

    Szkoda że Twój Tata nie loguje się na forum bo przydałoby się może trochę sprowadzić go na ziemię. Zalecałbym mu jednak ostrożność w działaniu.
    Ja rozumiem że się świat zmienił, ale młodzież i jej szalone pomysły nigdy się nie zmieniają.

    OT: Ja swojemu synowi na pewno nie kupie 200 konnego auta jako pierwsze w życiu. Nie po to człowiek wychowuje, inwestuje i dba, żeby potem kupić blaszaną puszkę, puścić raz samochodem do szkoły i potem zobaczyć w kostnicy. Pamiętam te czasy liceum jak koledzy jeździli na dłuższych przerwach na jakieś place dalej od szkoły poślizgać się samochodami rodziców (a mnie ciągle pytali dlaczego nie przyjeżdżam i po co zrobiłem prawko skoro nie jeżdżę samochodem do szkoły). Największa zlewka była jak pewnego razu wrócili jacyś zniesmaczeni i skończyło się "rumakowanie" na malowaniu spray'em Matiza z tyłu szkoły po to żeby kumpla ojciec nie widział...
    Te Terrere Terrere terererererere …

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •