Kolejny rok z TT
Pomijając coroczną wymianę oleju wraz z filtrami oraz długo wyczekiwaną wymianę osłony prawego wewnętrznego przegubu, który delikatnie się pocił od zeszłego roku, ale mnie to denerwowało (pamiętajcie, do 225Q idą osłony 8N0 498 201A, w ASO po VINie automatycznie dają 1K0 498 201A, które ni hu hu nie pasują a na wk@#$^%& się tylko człowiek),:
to największym problemem w TT w ubiegłym roku był pilot centralnego zamka który nagle przestał gadać z autem....potem na chwilę jakby nigdy nic super działał....a potem to kaplica i zostało otwieranie i zamykanie z kluczyka. Chodziłem zmartwiony dniami, nie spałem nocami....aż wymieniłem baterie w pilocie bo stare okazały się wyczerpane i problem zniknął a teraz to nawet mogę zamykać i otwierać TT z okna
No i tradycyjnie już: podsumowanie zeszłego roku.
W 2016 roku TTka Jerry'ego przejechała: 1484 km
Spaliła Pb98: 188,37 l
Suma kosztów samego paliwa: 895,17 PLN
Co daje średnią spalania: 12,69 l/100km
Mało się jeździło w tamtym roku.
Dla tych co zapomnieli/nie mogą obejrzeć filmiku z pierwszego postu w tym wątku/chcą sobie przypomnieć jak to było 5 lat temu, jak nie było jakości HD, podrzucam upragniony i wyczekiwany filmik:
No ruszamy z 4-erech łap w nowy 2017 rok.