Świecą jedne i drugie, nie pamiętam, jak było przy zwykłych DLR-ach. Co do tylnych zmieniłem kodowanie, by w dzień palily się też pozycyjne z tyłu (wiem, że to wbrew przepisom, ale po pierwsze przepisy są w tej kwestii głupie, po drugie kiedyś mi policja z tyłu mrugała, bym włączył światła, choć miałem włączone przepisowe dlr-y, po trzecie auto jest lepiej widoczne dla kogoś, kto jedzie pod słońce, by nie wjechał mi w tyłek).
Nasze tylne pozycyjne nie wyglądają jak pozycyjne więc nikt się nie przyczepi
U mnie fabrycznie sa tak kodowane, ze tyl swieci razem z dziennymi. Co do sprawdzania pozycyjnych, to przy zmianie kodowania na LED DRL komputer moze uwazac, ze ma poliftowe lampy, a w nich diody LED spelniaja funkcje DRL (swieca jak najjasniej) oraz pozycyjnych przy wlaczeniu swiatel mijania/drogowych (wtedy przygasaja). Ten pasek LEDow ma po prostu homologacje na te dwa typy oswietlenia i dziala w dwoch trybach. Dlatego moze nie dawac bledu pozycyjnej po przekodowaniu, bo tez "wie", ze jest ona realizowana przez LED.
Gratuluje kolejnych modow
----
Pozdrawiam.
Bydgoszcz-Warszawa (311km) w 2h. Kto ma takie zaufanie do niezawodności swojego auta?
Załącznik 6361
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 13-05-2014 o 00:14
Bardziej bym powiedział że masz zaufanie do innych użytkowników drogi mijając ich z taką prędkością
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
A kto mówi o mijaniu z taką prędkością (info na radiu to komunikat RDS pewnej stacji)? Są drogi prawie puste, gdzie nikogo się nie mija dłuższy czas, jak widać na poniższym zdjęciu.
Przy okazji przestrzegam przed osłonami silnika, mi rozerwała się trzecia, więcej tych niebezpiecznych bubli nie założę.
Załącznik 6362
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 13-05-2014 o 00:27
Musisz poszukać z czegoś mocniejszego, z alu albo carbonu
Z czystej ciekawości: jakie spalanie przy 276?
Pozdrawiam!
Było: Audi TT 8J 1.8 TFSI => Jest: VW Passat B6 1.8 TSI+++++++++[Yanosik - Antyradar w smartfonie]
Ładna fotkaOdnośnie osłony to wg mnie spowodowane to jest brakiem zaślepek w zderzakach TTS. Przy dużej prędkości napór powietrza jest bardzo duży i wkręty nie wytrzymują. Kiedyś na autostradzie przy prędkości ok 240 km/h zobaczyłem lecące odłamki za autem. Całe szczęście, że nikt za mną nie jechał.
I don't have dreams, I have goals.
Te osłony silnika to bubel.
U mnie z miesiąc temu osłona zdecydowała się na rozstanie z samochodem przy 220 km/h.
Kupiłem nową w A.S.O. za cenę niższą, niż używane dostępne na All.
U mnie jest z alu. myślałem że to standard w 3.2
Znowu TT znowu Cabriolet
To nie jest wina płyty tylko mocowań bo to one puszczają zatem żuczek jak zobaczysz w lusterku zimne ognie znaczy, że kilku wkrętów już nie masz
I don't have dreams, I have goals.
Dokładnie tak, nie osłona, a mocowania i napór powietrza to powoduje. Pół biedy, że osłonę miałem plastykową. Plastik rozpadnie się na kawałki, a osłona alu mogłaby kogoś zabić lub wpaść pod jedno koło i wywalić auto w kosmos. Pozorna zaleta przy odrobinie myślenia o konsekwencjach robi się wadą.
Średnie spalanie na trasie wyszło 16l, bo i średnia prędkość była tylko 155km/h (autostrada jest już prawie na całej tej trasie).
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 13-05-2014 o 14:49
Dzięki za info bo już miałem kupować tą osłonę ale teraz chyba jednak podziekuje
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Proponuje ją kupić i założyć tylko na zimę. W tym czasie i tak wielkich prędkości się nie rozwija a osłoni od śniegu. Po zimie zawsze można zdjąć co by silnik miał lepszy przewiew przy czym nie wiem jaki to ma wpływ na kałuże i jazdę podczas deszczu.
I don't have dreams, I have goals.
W 3.2 osłona się bardzo przydaje każdą porą.
Mam obraz zabrudzeń komory silnika bez osłony.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem