A koleszka malował mi błotnik bo miałem delikatne przetarcie oraz ryse od klucza, i ogólenie ten blotnik był kiedys malowany(poprzedni właściciel to robił) i że tak powiem była fuszerka odwalona bo bylo widac cienie na bazie. A teraz dałem do lakiernika, żeby mi to ładnie zrobił zeby nie było widać że cokolwiek było robione. I już raz malował i ładnie cieniował ale źle mu dobrali kolor. I ze tak powiem lipa wyszła, i teraz chce wycieniowac na słupku. Ale cos czuje że będzie trzeba malowac do słupka bo nie ma możliwości dobrze obkleić.

Z reszta zobaczymy jak wyjdzie i jak wybrnie z powyższej sytuacji