Na potwierdzenie ,że tak troszkę zaczyna być wrzucam fotkę :Zamieszczone przez lelu666
Jednym słowem nastała era CHiN
Ślimak idzie do TT jednego z naszych forumowiczów, a jeśli to nie tajemnica to może się ten ktoś pochwali:P
Turbo to odpowiednik gt3076 na flansze t3 z a/r 0.63 muszli wydechowej.
Potencjał do 500km :P także jak widać sezon 2014 zapowiada się ciekawie
No pochwale sie jak ogarne jak wrzucac fotynarazie zbytnio nie ma sie czym chwalic (bez urazy do tego co do tej pory zrobil Paweł :P bo robote odwalil znakomita)
Ostatnio edytowane przez ŁukaszS ; 25-09-2013 o 21:52
odpowiednik powiadasz
co masz przez to na mysli? no name, czy po prostu jakas inna firma ?
"Love Them BOTH" - M.
Czytaj Marek czytaj.Jednym słowem nastała era CHiN
Znowu TT znowu Cabriolet
czytam czytam, ale to ze cos jest made in china nie oznacza od razu, ze to no name
bylem ciekaw, czy to jakas firmowka tyle, ze lepiona w chinach, czy po prostu chinol bez nazwy
"Love Them BOTH" - M.
chinol chinolem,ale chyba dobre wykonanie. Ktos mi tak kiedys wspomnial odnosnie chinczykow ze wytrzymuja...ktos tam ma wsadzony na duzo wieksza moc i daje rade... tak samo jak bylo z fmic-ami... kiedys mowili,ze chinczyki do dupy. Pawel zalozyl mi chinczyka i bardzo dobrze sobie radzi,temp w dolocie a na zewnatrz nawet w upaly rozni sie 4-5st. Takze ja osobiscie sie zdecydowalem na to "turbo". A nawet jak sie posypie za jakis czas to kupi sie drugie,bo w porownaniu do takiego garreta to cena wynosi 1/3,roznica jest a zabawa taka sama :P wiec po co przeplacac
Chcecie dodatkową opinie czy decyzja już bezapelacyjnie zapadła i będziecie rzeźbić w gównie ?
Pozdrawiam
Artur, czy tego samego nie mowiles o fmicach? Ktore oczywiscie nie daja tak dobrze rady jak np precision, ale jednak daja. Jest w Polsce kilka szybkich projektow na chinolach ...
FMICe na początku były wadliwe - często były nieszczelne. Wykonanie turbo a wykonanie FMIC to 2 różne bajki i złożoność i precyzja wykonania turbo jest zupełnie inna. Jednak, żeby nie było mojej stronniczości to turbo, które kupił ŁukaszS zapewne z Re5pectu ma świetne opinie zarówno pod kątem ich pracy jak i wytrzymałości i do tego ma 2 lata gwarancji z tego co pamiętam. Nawet jak coś okaże się, że jest z nim nietak to można je reklamować (chociaż jestem ciekaw jak ta reklamacja będzie wyglądać, bo u garreta jest praktycznie niewykonalne uzyskać pozytywną reklamację). Życzę ŁukaszS braku problemów z tym turbo, bo w końcu ktoś szlak przetrzeć musi.
Czego tego samego ( pyt retoryczne ) ? Przecież nic nie powiedziałem a '' rzeźbienie w gównie '' to pewnego rodzaju przenośnia literacka ...
Poza tym jestem zniesmaczony faktem że po tylu latach na forum wyskoczyłeś do mnie z takim porównaniem . Normalnie jak nowicjusz bez żadnego pojęcia
Reszta tak jak Stelmi już napisał , dodał bym tylko żenującą efektywność rdzenia ( która to została poprawiona w niektórych chińczykach ) ...
Pozdrawiam
Tak czy tak zostaje przy chinczyku. Jak napisal Stelmi,ze ktos szlak przetrzec musi,padlo na mnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.Odnosnie jeszcze samej turbiny to raczej by nie brali chlopaki z re5pectu czegos co polata pare km i sie wysra. Jezdzi ponodz pare samochodow w Polsce na tych "chinczykach"i nikt nie narzeka a sa to samochody dobrze porobione. tutaj cytat z re5pectu " z jakością nie mieliśmy dotąd problemów, jako ciekawostkę robią także turbiny na podwójnych łożyskach kulkowych i wirnikach obrabianych na CNC - jak w np. w Garrett GTX" , "produkcja jest w Chinach przez jedną z lepszych ichniejszych wytwórni. produkują także dla paru amerykańskich marek". Dziekuje,dobranoc
Kolejna ciekawostka - Properfekt będzie też miał takie turbo w swoim Audi URQUATTRO tylko odpowiednio większe
Heh , to w sumie dobry news bo ktoś ogarnięty w temacie przetestuje ten konkretny typ a nie takie gadanie że ktoś tam jeździ i jest zadowolony a nic nie wiadomo jaka moc , jak długo i jaka wiedza tego zadowolonego
ŁukaszS , prosiłeś mnie o opinie na PW ale skoro już tutaj się wypowiedziałeś to i ja tutaj się wypowiem .
To w sumie już nie te czasy że te chińskie turbiny rozpadały się po paru kilometrach ale też sporo brakuje im do trwałości Garrettów czy innych renomowanych turbin ...Więc nie można powiedzieć że jest to to samo tylko tańsze
Jak na razie rekordzista przejechał 40 tyś , średni żywot takich turbin jaki wynika z doświadczeń ludzi w USA to 6- miesięcy do roku . Im wyższe doładowanie tym jakoś szybciej się wysypują . Oczywiście jest to uogólnienie dot chińszczyzny bo ni jak przecież nie można zdeterminować którą jaka fabryka robiła LOL
Masz rację że tania i można wymienić jak zejdzie ale taka wymiana kosztuje , robocizna , części , transport a często awarie przytrafiają się w najmniej sprzyjającym czasie i miejscu więc jeszcze nerwy ...
Jak kupisz i zainstalujesz drugą to już się zbliżysz kwotowo do Garretta
Ale zapomnijmy nawet o sprawach jakości i niezawodności ..
Ogólnie uważam że nie jest to najlepszy wybór dla 1.8T . Oryginalny GT3076 już należy do nie najszybciej wstających turbin a ma łożyska kulkowe .
Tutaj masz te same wymiary wirników i muszli ale łożyska ślizgowe i ciężkie odlewane wirniki wiec lag jeszcze większy i kolejny fakt świadczący o tym że nie jest to to samo .
Efekt może być taki że wstanie to jak GT35 a mocy wyjdzie tyle co na GT28RS / GT2871 .
Dodatkowo aby uzyskać moc typu 500 to trzeba już trochę większe doładowanie a turbiny na łożyskach ślizgowych nie można tak zakręcić jak na kulkowych . Do ilu można zakręcić to nie mam pojęcia i pewnie nikt nie ma bo mapy do tych turbin nie istnieją ..
Oczywiście nie wyklucza to możliwości że będziesz zadowolony z mocy bo skok będzie spory w porównaniu do seryjnej a i z lagiem typu GT35 ludzie jeżdżą i nie narzekają
Ja jednak zawsze byłem i będę zwolennikiem robienia raz a dobrze .
Tak czy inaczej też jestem ciekawy co z tego wyjdzie więc życzę powodzenia i będę obserwował projekt .
Pozdrawiam
A czy nie jest tak że w skrajnych przypadkach uszkodzenie turbiny może zrobić szkody w silniku, bo to dodatkowe ryzyko, z tego co wiem doładowanie u Łukasza ma być małe, więc powinna ta turbinka pożyć dłużej, ale ogólnie bezapelacyjnie stoję za Arturem, bo w innym przypadku, to ja głupi strasznie że 3x za garreta przepłaciłem.
przez was glupieje i mam ochote rzucic wszystko w piz...du,powrocic do motocykla,bo to byl jedyny pojazd,ktory sprawial,ze czulem co to przyspieszenie
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
