Pokaż wyniki od 1 do 15 z 496

Wątek: Pawel-2005 ,pomoc techniczna przy auTTach w okolicach Warszawy (Płońsk)

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    zawsze tutaj opisuje same ochy achy ale też opiszę dosyć ciekawy przykry przypadek który nas spotkał.
    Trafiło do mnie auTTko które miało dosyć poważny problem. Mega przedmuchy do skrzyni korbowej i kompresja na jednym cylindrze 4atm czyli totalna kupa
    Auto przyjechało na lawecie już ze zdjętą czapką . Obejrzałem gładzie i wyszło ,że problem tkwił w pierścieniach lub tłoku bo tam wszystko puszczało.Fotek jakoś już zbytnio nie robiłem bo i tak już mam tego pełno a wszystkie są podobne dlatego nie opisuje każdego przypadku:P
    Ale stan "oleju" był chyba rekordowy bo głowica wyglądała jak by wyciągnął ją z błota :

    Olej wyglądał na wypalony mineralny jakby był zmieszany ze smarem w przynajmniej stosunku 1 do 1;/ W dodatku pełno nagaru i dosłownie wyglądało to jak błoto;/
    Ale pomimo sporego nakładu pracy udało się to wszystko wymyć prawie do białego także wszystko zapowiada się ciekawie
    Zaworki jak to zwykle u mnie bywa są szlifowane i czyszczone z nadmiernej ilości nagaru:

    Różnicę chyba widać od razu Wszystkie tak oszlifowane ,żeby nie było widać najmniejszego wżeru Zauważyłem ,że kilka zaworów było w lepszym stanie dlatego przekazałem właścicielowi ,że ktoś kiedyś coś tam czapkę robił ale i tak wszystkie zawory zostały oszlifowane i dotarte. Nowe gumki zaworowe , komory spalania oczyszczone , czapka splanowana i jeszcze raz przemyta dlatego głowicę można było spiąć :

    Wyszła fajnie i dodatkowo polałem na wszystkie komory spalania benzynkę i nigdzie nie pociekło więc ucieszony ,że idealnie wyszło odłożyłem głowicę na półkę i zabrałem się za dół silnika.
    Zwaliłem miskę pompę , poczyściłem pompę oleju dałem inną gdyż miałem w lepszym stanie i wymyte czekało w woreczkach
    Korby rozpiąłem i wyjąłem tłoki. Panewki niestety były w mocno średnim stanie poczynając od 1 do 4 korby w coraz gorszym stanie. Niestety mega syf w oleju powodował to iż 1 korba dostawała go najwięcej ( nawet po rozpięciu od razu znalazłem syfek na wale ) aż stopniowo coraz mniej brudu ( albo był coraz bardziej rozdrabiany ) dlatego kolejne panewki były coraz lepsze. Wał był w stanie idealnym gdyż te lekkie frakcje drapały panewki dlatego postanowiliśmy panewki wymienić. Lecz mam zasadę ,że panewek nie zmieniam tak bez pomiarów dlatego korby z panewkami zostały zawiezione na krasnobrodzką i dobrane identyczne na taki sam wymiar po spasowaniu. Trochę się opierali iż jest to ryzyko ale uznaliśmy ,że lepiej tak będzie zrobić niż dać te stare lekko podrapane gdzie w dodatku panewki były bez zamków ( od silnika 180km ) a korby z zamkami i ktoś we Włoszech zamki zrobił młotkiem ;/ Panewki spasowane włożone z oczyszczonymi tłokami z nowymi pierścieniami Kompresja wynosiła aż 4 atm gdyż pierścienie na felernym cylindrze składały się z 3 i 2 kawałków czyli wiadomo czemu nie było ciśnienia. Luzy na pierścieniach były jeszcze w normie aczkolwiek górnej granicy ale postanowiliśmy ,że będzie to jeszcze sprawnie jeździć i kopresja będzie na pewno na dosyć przyzwoitym poziomie gdyż reszta tłoków była podobna i tam nie było tego problemu. Wał się ładnie kręcił bez jakiś tam oporów Cylindry przehonowane także cały dół zrobiony na gotowo. K04 dostała nowe życie czyli regeneracje a dp owinąłem magmowym bandażem gdyż nie było tej blaszki która w jakimś topniu zatrzymuje emitowane ciepło. Kolektor wydechowy dodatkowo został troszkę rozportowany przy flanszy wydechowej i deczko przepolerowany dla lepszych przepływów gdyż w aucie były aspiracje na program
    Fotka tuż przed założeniem czapki:

    Ten bandaż jest dużo lepszy niż ta oryginalna blaszka dlatego pod maską będzie troszkę zimniej
    było jeszcze troszkę estetyki typu:

    Więcej fotek po montażu już nie mam ale dodatkowo była zrobiona estetyka czyli malowanie i polerowanie pokrywy i innych elementów z kwasówki poza listwą
    Czapka założona auto odpalone i bardzo ładnie chodziło. Zmiana oleju docieranie w tradycyjnym stylu i potem zalewanie pełnego syntetku motula.
    Autem ja zrobiłem około 150km i potem zostało odebrane. Właściciel chyba był zadowolony bo już w sms zaczął mi opisywać kille typu subaru wrx i toytona g86 czyli wszystko super aż do pewnego czasu
    Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 08-09-2013 o 10:16

  2. #2
    Awatar STELMI
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Skąd
    Bydgoszcz
    Pojemność
    2.0T
    KM
    207
    Rocznik
    2008
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    1,098
    Cytat Zamieszczone przez Pawel-2005 Zobacz posta
    czyli wszystko super aż do pewnego czasu
    opowiadaj dalej

Podobne wątki

  1. Pawel-2005 ,w końcu opiszę swoje auto:)...no i się zaczęło...
    Przez Pawel-2005 w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 1051
    Ostatni post / autor: 26-04-2022, 07:15
  2. Pawel-2005 Sprzedaż garażowych części do 1.8t audi TT itp
    Przez Pawel-2005 w dziale Ogłoszenia komercyjne
    Odpowiedzi: 284
    Ostatni post / autor: 26-07-2021, 13:45
  3. TT turbo-kompresor vs tt r30T czyli Żuczek vs Pawel-2005
    Przez Pawel-2005 w dziale Kill on street
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 30-07-2016, 17:18
  4. seat leon 1.8t gtx3076 500+ reanimacja by Pawel-2005
    Przez Pawel-2005 w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post / autor: 03-12-2013, 02:46

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •