Witam,

Przy okresowym przeglądzie samochodu wyszła dzisiaj taka rzecz.
Po podłączeniu VAGa okazało się, iż korekty chwilowe sięgają prawie 25% (praktycznie cały czas).
W dalszej części okazało się, iż MAF jest uwalony olejem :/ To samo jest w dolocie powietrza z turbiny do silnika.
Czy to oznacza koniec turbiny? I czy tak duże korekty mogą być spowodowane uszkodzoną turbiną? Dodam, że w czasie jazdy
generalnie nic się nie dzieje.