Witam,
scina mi opone az milo-nie patrzec...hiii...
,
,
tylko jedna strone wiec nie jest to problem w ustawieniu geometrii ...
podczas wymiany przegubu sprawdzilem tuleje na wahaczu , nie jest jeszcze tak zle , wiec w czym doszukiwac sie przyczyny???
- lacznik stabilizatora???
- koncowka drazka???
- sworzen wahacza???
- czy amortyzator???
dzieki za podpowiedz...
pozdrawiam...
Pierwsze co przyszło by mi na myśl w takim wypadku to kontrola geometrii.
Znowu TT znowu Cabriolet
to wcale nie znaczy, ze geometria jest OK, jak ZUCZEK radzi kontrola geometrii a jak jest dobry zaklad to sprawdza najpierw i powiedza co nalezy wymienic przed ustawieniemZamieszczone przez sveden76
SUPER!!!
DZIEKI!!!!!
dzis bylem na geometrii....ustawili...nie musze zadnych czesci wymieniac....
USTAWIALEM W HALFORDSIE - AUTOCENTRE ,....mam rachunek gdyby dalej cielo...
TO FORUM JEST DOSLOWNIE DOSKONALE...
wczesniej bylem nieszczesliwym uzytkownikiem mgf - zarejestrowalem sie na roverkach ... musialem wymieniac silnik zadalem proste pytanie ktory silnik do tego mojego zloma ....nikt nie potrafil mi pomoc..., a najciekawsze jest to ze okolo m-ca temu dostalem emilka od roverkow - chcieli kase za czlonkowstwo...usmialem sie....
POZDRAWIAM
Ano, tą oponę to już raczej wyrzucić trzeba
Nie wiem jakie prawo jest w uk, ale w pl mogą zabrać dowód i zakazać dalszej jazdy.
a jaki masz styl jazdy? Takie wytarcie opon jest normalne jest często wchodzi się w zakręt na maks możliwości
witam , w uk jest podobnie , ale nie sa az tak bardzo restrykcyjny pod wzgledem opon, tutaj mozna miec kazda opone z innej parafi , oby bieznik byl odpowiedni i przechodzi mot - czyli pl przeglad techniczny...
a jesli chodzi o styl jazdy , z mojej ti-ti nie mozna raczej zbyt duzo wyciagnac , raczej to autko do rozkoszowania sie - przyjemnosci podczas jazdy...czasami przyciskam jej , ale na trasie ktora codziennie pokonuje zbytnio sie nie da , a angole bardzo przywiazuja wage do zakazow i nakazow wiec....jak wyprzedzam ich to patrza sie na mnie jak na idiote , 2 palce mi pokazuja i mrygaja swiatlami... ....
a to zdecydowanie geometria kol byla , juz mam ustawiona , teraz moge przemienic oponki , zobacze czy nie bedzie cielo jak nie to kupie nowe...
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez sveden76 ; 12-05-2012 o 21:42
Skąd ja to znam, ta sama mentalność tutajWytrwałości, kwestia przyzwyczajenia
A w razie potrzeby po wyminięciu skandynawskiego węża (kolumna aut, i nikt nie zamieża nikogo mijać nawet jeżeli pierwszy jedzie poniżej dozwolonej prędkości
) hamulec i podrażnić troszkę
hej,Skąd ja to znam, ta sama mentalność tutaj
bardzo dobrze wiem jak szwedzkie glaby jezdza - to angole dokladnie tak samo , szwedzi jednak sa bardziej beszczelni , kiedys wyprzedalem , a po 10 minutach juz polise czekalo na mnie....hiiii....uwazaj bo glaby dzwonia ....kiedys w nocy jechalismy na 2 autka , dziad jechal srodkiem i za groma nie chcial zjechac choc sam wiesz ze w szecji pas pobocza maja bardzo szeroki , jakos udalo nam sie , jednym autkiem - wiec dziada wzielismy w szczeki - wyprzedzilismy i po hamulach on dlugie w nas to drugim autem mu dlugimi - osral sie szybko zjechal na pobocze i dlugo go nie widzielismy....hiii....taka mala konkluzja....nie nawidze szwedzkiego sposoby jazdy - maskara normalnie....pozdrawiam
hej da!
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
