Haha, skrzynka na listy, muszę to zapamiętać
W Krakowie nie jest tak źle, to kwestia tego żeby dobrze pogryźć powietrze i jakoś przeleci
Nie jest dobrze, nie jest też źle, można powiedzieć że jest średnio.
Ogarniam powoli ten wóz. Odkryłem nową pasję, czyli grzebanie w aucie. W kolejce czeka zestaw rozrządu,
więc w najbliższych tygodniach pojawi się post pod tytułem "wymiana rozrządu, nie taka straszna", albo
"przyczyny, przebieg i skutki złego montażu paska rozrządu"

Pozdrowienia spod Tatr