Ja bym dorzucił jeszcze jedna wadę do folii - nie wiesz co jest pod spodem póki jej nie zdejmujesz (w kontekscie nowego nabywcy). Nawet na forum były tematy, gdzie auto miało być wychuchane, a po zdjeciu folii padaka.
Oklejenie
Polakierowanie
Ja bym dorzucił jeszcze jedna wadę do folii - nie wiesz co jest pod spodem póki jej nie zdejmujesz (w kontekscie nowego nabywcy). Nawet na forum były tematy, gdzie auto miało być wychuchane, a po zdjeciu folii padaka.
Dla mnie to nie wada, to problem nabywcy
Natomiast robiąc dla siebie, przed sprzedażą ściągam folie i sprzedaje ori, a nie kota w worku.
W takim odniesieniu to nie wada. Wszystko zależy w jakim stanie mamy auto, a zwłaszcza blacharkę (wgniotło, pęcherze, inne), bo powierzchnia pod folie powinna być równa. W nowych autach to nie problem, ale już kilkunastoletnie to się zaczynają schody
Ostatnio edytowane przez _kris ; 01-10-2021 o 17:55
__________________________
Pozdrawiam