M and V nie ma 100%-wego bezpieczeństwa. Najważniejsze to dobry sprzęt i wyczucie na drodze. Przez CB-radio większość ludzi Ci powie, że jadą nieoznakowani "koledzy", chociaż możesz trafić i tak, że nikt Ci nie powie.
Każde ryzyko powyżej dopuszczalnej normy niesie za sobą chociaż minimalne prawdopodobieństwo wystąpienia konsekwencji.