Średnio dzisiaj było na cargo :/ ale udało mi się złapać z tym:
BMW Z4 E89 (najnowsza) - 204KM waga 1450kg RWD
tył:
Według wikipedii ma 6,6s do 100 ...
Piękne auto - super wykończone w środku. Brak bagażnika ale cóż. Młody kierowca, bez żadnego "ale" wskoczył do auta i pojechaliśmy się złapać.
Czekamy na pomarańczowe... start. Na początku odskoczyłem mu trochę a następnie utrzymałem tą przewagę do samego końca - tracił centymetry na każdej zmianie biegu ale nie aż tak dużo. Wygrana o ponad długość.
Zjechaliśmy, poszukałem jakiegoś innego godnego rywala ale jako, że nikogo nie mogłem znaleźć to pojechaliśmy na rewanż
Znowu o wiele lepiej wystartowałem - na tyle, że był w stanie wskoczyć za mnie kiedy mijaliśmy auto które jechało przed nami - i to przed zmianą na 3. bieg. Wygrana o niecałą długość.
Trzeci raz musieliśmy ostro komibnować żeby stanąć obok siebie na czerwonym - i wyszło tak, że staliśmy pod samym sygnalizatorem i trzeba było się mocno wychylać do przodu. Przy gazowaniu pochyliłem się do przodu ... obroty mi nieco spadły poniżej 2500 i właśnie się właczylo pomaranczowe... zmulilem start - za to jemu chyba wyszedl najlepszy z trzech prob i troche mi odjechal na poczatku. Pozniej zaczalem go doganiac ale niestety auta ida rowno wiec tylko z pol dlugosci skrocilem i finalnie skonczylem o 1 dlugosc za BMW Z4. Pogratulowałem mu i uznaliśmy oboje, że wygrałem 2:1.
Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=s9kFreNZgk0
Mercedes SLK - 190KM waga 1400kg RWD
Miał fajne opony, szerokie i widać, że prawie nowe - a przeciwnik wydawał się mieć pojęcie na temat ścigania.
Z lekką niepewnością stanałem na światłach..
Powiem krótko - odleciałem mu tak, że w połowie długości odcinka już miałem przewagę ok 3-4 długości. Normalnie miazga. Jeszcze raz sprobowalismy i znowu nie wiedzial co sie dzieje. Nie jest to wielkie zwyciestwo jednak auto ladne no i to w koncu Mercedes to nie byle co.
Toyota MR2 (moge sie mylic bo nie mam bladego pojecia co to za model) - waga 1200kg 200+KM
Opisuje ten wyscig zeby nie bylo, ze wstawiam tylko wygrane:P Przyznam szczerze, ze bylem troche zniesmaczony tym wyscigiem. Mieli chlopaki jakis zlot tego autka i chcialem sie z ktorym zlapac - pytam o wage, pytam o moc i dostaje odpowiedz "ze jakies 1300 i moc ok 200km". No to stwierdzilem, ze jak taka mala roznica to mozemy sprobowac. Start miałem o wiele lepszy ale on nagle ******* zza moich plecow o 0,5 dlugosci przede mnie, potem caly czas troche odjezdal ale nie jakos potwornie duzo. Zakonczylismy z roznica ok 1,5 auta. Zatrzymalismy się i mu mówię "ty masz tam sporo ponad 200KM" a on wtedy... "no tak ale nie wiem czy to 250 czy 300km bo 200 to bylo przed wymiana kompresora a teraz to go nie hamowalem". No myslalem, ze pierdolne. Pytałem się wczesniej czy jest sens stawac i ile ma mocy - to nic się nie przypucował, a jak wygrał - to nagle sobie przypomniał, że ma ponad 150kg przewagi i min. 70KM wiecej. Nie lubie takiego czegoś, moim skromnym zdaniem to było po prostu nieprzyjemne zagranie zeby pokazac kolezkom, że mr2 leje TT.
Była też Porsche Panamera - wlasciciel mowil ze ma 350KM ale nie dał się skusic na wyscig. Cos tam mowil, ze chcialby ale nie moze "bo cos" ale ze gdyby nie to "cos" to nie byloby problemu. Niby to ma 6s do 100km/h ale sadze, ze przy odrobinie dobrego wiatru, piasku na jego pasie oraz dobrym starcie - mialbym Mega killa na koncie sprobuje go jeszcze kiedys zlapac bo widzialem to autko juz 3 raz na cargo.
dodałem filmik dot. z4