Wiecie, bardzo dziekuje za wszystkie rady, pewnie macie racje ;/ Tylko ja jestem napalencem- uparciuchem, nikt mnie nigdy od niczego nie odwiedzie. Zdarza sie potem,ze wszyscy mieli racje,ale ja musialam poczuc to na wlasnej skorze. Mowie nawet mojemu chlopakowi,ze gdyby tt wychodzilo w wersji 1.8 90km to takie bym kupila
Mysle,ze nie mozna tutaj mieszac milosci, on i tak jak powie 'NIE' to ja jeszcze bardziej jestem na 'TAK'.
Jaaqob- przypuszczam,ze tez bym piszczala jakby mi kolpak wylecial Kurcze, sama juz nie wiem... tylko jak nie kupie tt, to i tak uderze w jakies bmw czy cos w ten desen
Ogolem jak tak czytam Wasze rady to jakby slyszala swojego chlopaka..on mi powiedzial to samo co Ty, ze ja to auto spokojnie ogarne ale w 'kryzysowej' sytuacji moge a wrecz stwierdzil,ze nie dam rady :P
Ja jednak jestem zdania,ze majac 180km nie trzeba pedzic, przeciez tez mozna jechac 90tka :P
No zobaczymy, jeszcze wiele czasu musi minac zanim bede w PL ;(