Ja wiem, czy długo???
Generalnie auta kupuję i sprzedaję co dwa lata - max.
Doprowadziłem auto do porządku po ostatnim właścicielu, nacieszyłem się samochodem jako użytkownik i tyle. Spokojnie mogę je sprzedać i normalnie spać po nocy wiedząc, że nie wstawiłem bubla kupującemu.
Pozatym... od początku brakowało mi czegoś w audi tt (jest to fajny samochód, ale jeżdźąc kiedyś porshe 911...hmmmmm), zresztą... co tu dużo mówić... porshe to porshe - lubię 911 - tkę
p.s
nie chodzi mi o szybkość...