Juz myslalem ze to forum wymarlo po awarii, nikt nic nie pisze.

Ja mam o tyle problem ze musze jechac do swojego elektryka i zawracac mu znowu glowe tymi swiatelkami a po ostatniej wizycie dopiero w domu skojazylem ta funkcje ze cos takiego bylo a w pospiechu zapomnialem tego sprawdzic.