Ja też mieszkam na wsi i często zdarza mi się jeżdzić po różnych wertepach i błocie. Mam jednak dorobioną z blachy aluminiowej osłonę pod silnik i nie obawiam się żadnych wystających kamieni- i Tobie doradzałbym też o czymś takim pomyśleć. Fabryczna płyta pod silnik jest w/g mnie zbyt delikatna