-
Nie odpala - po kilku tygodniach pod chmurką
Dzień dobry drodzy klubowicze.
Zwracam się do was z prośbą na zdiagnozowanie usterki, zanim się kompletnie poddam i zdecyduje już oddać auto do mechanika. Myślę, że to jakaś pierdółka, ale pomimo wszystko błądzę jak dziecko we mgle.
Otóż ogólnie autko cały czas jeździło i nie byłoby nic do czego można by się przyczepić prócz jednego mankamentu, który towarzyszy mi odkąd nabyłem autko - mianowicie zdarzało się, że pompa paliwowa potrafiła załączyć się w losowym momencie i wywalić akumulator do zera, gdy to zauważyłem zacząłem na noc wyciągać bezpiecznik od pompy paliwowej.
W ostatnim czasie, gdy miało miejsce kilka tygodni mroźniejszych dni, nie jeździłem autkiem i stało pod chmurką, w związku z czym myślę ze głównym powodem usterki będzie coś związanego z podłapaniem wilgoci i padnięciem słabszego podzespołu elektronicznego.
Gdy po w/w przerwie wsiadłem do autka, to było słychać standardowo dźwięk pompy na pozycji I przed odpaleniem, autko odpaliło, pochodziło z 30 sekund i padło, już nie byłem w stanie go odpalić. Następnego dnia ponowiłem próbę, autko odpaliło i ponownie zgasło, tylko że tym razem szybciej. Następne próby odpalenia skończyły się jedynie niepowodzeniami, aż do dnia dzisiejszego. Zauważyłem, że wraz z szansą na odpalenie zniknął dźwięk pompy paliwa na pozycji I. Teraz tak myślę, że gdy pierwszy i drugi raz odpalilo, to owe "buczenie" było chyba słabsze niż standardowo. Na tę chwilę po przekręceniu na pozycję I pompa paliwa nie "buczy", przy próbie odpalenia rozrusznik kręci, są chwile jakby "chciał" odpalić, a są chwile że nie ma szans.
Sprawdziłem błędy VAGiem oto co mi wyskoczyło:
18010 - Napięcie zasilania sterownika 30 za niskie
Brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16497 - Czujnik temperatury zasysanego powietrza wysokie napięcie
Brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
17950 - Czujnik położenia przepustnicy 1 - zła funkcja
Brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17952 - Potencjometr silnika przepustnicy wysokie napięcie
Brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17580 - Czujnik sterowania przepustnicy 2 - sygnał za niski
Brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
Zastanawiam się czy część błędów nie wyskoczyła ze względu na odłączanie i podłączanie akumulatora.
Po skasowaniu błędów i próbie odpalenia żaden się nie pojawia.
Po krótce wymienię co zrobiłem i jakie istotne fakty sprawdziłem czytając forum.
Audi TT 8N, silnik 1.8T (180KM) AJQ.
- przekaźnik pomy paliwa - czytając forum pomyślałem, że być może i kostka mi prędzej padała - co powodowało w/w samoczynne załączanie się pompy paliwa.
- pompa paliwa sprawna - podłączana na krótko działa.
- bezpieczniki - nie znalazłem żadnego uszkodzonego bezpiecznika, ale profilaktycznie wymieniłem wszystkie, nawet w tym pudełeczku co znajduje się pod maską, w który wpięte sa 3 bezpieczniki 30A.
- auto posiada prawie pełny bak paliwa.
- akumulator jest sprawny, mam podpięty woltomierz w autku i na bieżąco monitoruje stan baterii podczas podejmowania różnych czynności.
Przeglądałem forum i znalazłem temat najbardziej zbliżony do mojego problemu znajduje się w linku poniżej:
https://www.klubtt.pl/showthread.php?1895-TT-nie-odpala
Problem mam tylko taki, że nie wiem o jakie kostki chodzi w tym temacie. Oczywiście pod podszybiem mam pudełko w którym znajduje się bodajże 5 wtyczek, ale żadnen przekaźnik. Za chwilkę zedytuję post i wrzucę w załącznik zdjęcia kostek pod w/w pudełeczkiem pod podszybiem, oraz zdjęcie kostek przekaźników.
Mam nadzieję, że wspólnymi siłami rozwiążemy ten problem.
Pozdrawiam Was i życzę Wam miłego dnia!
1. https://zapodaj.net/453c370e9933c.jpg.html
2. https://zapodaj.net/f3a3bdd93407e.jpg.html
3. https://zapodaj.net/d6a0b785a492c.jpg.html
Ostatnio edytowane przez MpK7 ; 16-01-2023 o 23:26
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum