Bębnienie z tylu auta

[Bloki]

Cześć,

Czy spotkał się ktoś z Was z bębnieniem z tyłu auta jakby ktoś uderzał w pustą beczkę ? Z tego co słyszę to strona prawa od wlewu paliwa.Występuje to czasami i tylko na ostrych wertepach, wybojach drogi ale jest mega wkurzające. Wahacze, sprężyny, drążki, amory, łączniki i gumy stabilizatora są zrobione. Skończyły mi się pomysły, może to po prostu jakiś bzdet w bagażniku? coś luźnego czy coś ????

Pozdrawiam

Mariusz

[Volt]

To pewnie wlew paliwa stuka (przykrywka)

[Bloki]

Hej, Brałem to pod uwagę ale klapka nie ma luzów jak ją dociskam, może cała rura wylewową jest gdzieś luźna. Sprawdzę to przy okazji. Zastanawiam się jeszcze nad spoilerem może niedokręcony. Ale dzięki za podpowiedź

Pozdro

[_kris]

Wywali wszystko z bagażnika i sprawdź, czy dalej tłucze. Kiedyś szukałem co mi wali w bagażniku i winowajcą była gaśnica. Stukała o zaczep do siatki

[Bloki]

Hej Kris, już to przerabiałem, wywaliłem wszystko oprócz styropianów we wnęce, pokrywy no i akumulatora oczywiście Każda podpowiedz jest cenna a że mam wizytę u tapicera w połowie czerwca to jeszcze raz wybebeszę wszystko tym razem do zera z pokrywą i styropianami

[elmacho]

A ja bym jeszcze sprawdził zamek tylnej klapy.

[Bloki]

Hej, łapiąc za sam zamek nie ma luzów, wykręciłem też odbojniki na tak ciasno że klapa była mega sztywna, niestety nic to nie zmieniło a gdyby był luz to chyba ta regulacja powinna to skorygować. Więc zagadka nadal nie rozwiązana wypierdziele całkowicie wszystko z bagażnika jak pisał kris i dam znać czy coś się zmieniło

[Szewc]

Może masz nie do końca zatrzaśnięte oparcie tylnej kanapy... Głupie, nie głupie, sprawdzić można.

[RAKCIO]

hejak wiem że pytanie nie zabardzo na miejsu ale nie wiem jak mam utworzyć wątek tudzież post zebym mógł zadać pytanie do forumowiczów i uzyskać odpowiedz? jak to sie to robi ?

[Bloki]

No i problem rozwiązany.Szewc dzięki wielkie bo mnie naprowadziłeś podpowiedzią, oparcie było dobrze zatrzaśnięte ale przypomniało mi się że kiedyś długo coś woziłem w bagażniku jak kanapa była rozłożona i po zatrzaśnięciu oparcia to się zaczęło. Półka za oparciem kanapy zahaczała przy zamkniętej klapie o tą na klapie. Na wertepach wpadała w rezonans i dawała te dziwne odgłosy.