Hej, też ostatnio zagotowałem(?) olej w skrzyni na torze. Dosłownie robiłem ostatnie kółeczko i pojawiła się dyskoteka na blacie. Auto pozostawiłem do schłodzenia z 15 minut i później wszystko wróciło do normy. Następnego dnia ostry przelot po Wawie i nie było zadnych problemów ze zmianą biegów.
pzdr