Chyba daletto chciał sprzedać kiedyś q 180?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Chyba daletto chciał sprzedać kiedyś q 180?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Zauważyłem, że przy starcie 0-100 moje r32 250km wyprzedza wielokrotnie ośki z mocami nieco poniżej 300km. Wynika to oczywiście z braku quattro, bo ośki po prostu przez długi czas mielą kołami Moim zdaniem jak już coś szukać, to quattro, chociaż wiem, że to teraz nieco karkołomne zadanie. Chłopak z firmy obok mnie szuka właśnie mk1 quattro i te oferty w pl są trochę słabe.
Nie przecze. Twierdze ze w Q jest lepszą opcją , ale nie w tym budzecie. Autor podkreślił że chce zdrowy motor kupic . Znajdziesz mu zadbane 4x4 z niezgnitą budą ? Bo robienie auta i podnoszenie mocy mija sie z celem, jezeli było po dzwonie i przy nastepnym incydencie złozy sie jak pudełko. Przynajniej ja wychodze z zalozenia za buda jest podstawą, silnik mozna dopiescic. Po prostu budzet jest za maly i tyle
Fajne ceny tam macie
To tylko napiszę jak w 225 ceny orientacyjne bez jakiś upustow czy coś
Dp z montażem 1000
Fmic ok 1000 same części
Tip zależy jak chinol to i za 150 ogarnie się silikon jak jakiś custom to pewnie 300-500 trzeba dać
Program też ok 1200
Turbo rege z 1000zl na hybrydę 2000
To tyle
To jak traktuje motor jego sprawa . Nikt z Was przecież nie sponsoruje serwisu Jego samochodu .
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
To jak traktuje motor oczywiscie jego sprawa tylko szkoda ze nie ma o nim zielonego pojecia jiz kiedys pisal ze oski wychodzily z 6 biegowa skrzybia byl wrecz przekonany ze tak jest .A zasada jest prosta nie masz nic ciekawego do powiedzenia to siedz cicho .I nie wprowadzaj w blad tak jak to Eslaw napisal
Wysłane z mojego XT1572 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez wiewioraandrzej ; 23-05-2018 o 22:15 Powód: Bledy
Using Tapatalk
Dobra panowie , już nie istotne czy wyda 8 czy 10k na mody . Na ten moment na ok 15 tys i mentlik w głowie .
Ja ci proponuje szukać:
-sprawna ośka , zdrowa buda i silnik
-180hp Q , zdrowa buda , ale np padnięte turbo
-dozbieraj 5k i kup dobra furkę 224Q
Jeżeli masz smykałkę do tego by robić i się bawić przy aucie to druga opcja . Jeżeli po zakupie pakiet startowy cię nie interesuje to kupując ośkę możesz na to liczyć .
Najlepsza opcja nr 3 , jeżeli masz cierpliwość to poczekaj i kup coś jak będziesz miał odpowiedni budżet
Przeciez sam wiele razy pisales, ze drugi raz bys oski nie kupil wiec o czym Ty teraz mowisz ??!! Quattro to zupelnie inna konstrukcja auta i jego podzespolow. Oska to zwykla a3 (podkreslam zwykla nie s3) w budzie TT. Ja rozumiem ze jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma ale badz szczery jak juz zabierasz glos bo zaprzeczasz sam sobie.
Akurat tak sie sklada ze jezdzilem dosyc mocna oska i niestety brak trakcji byl ciaglym problemem. I nie scigalem sie, jakikolwiek dynamiczny wyjazd np z podporzadkowanej na glowna konczyl sie zalaczeniem trakcji, o zuzyciu gum na przodzie nie wspomne. Odkad mam quattro takich problemow nie ma i nie bedzie. Quattro jest lepsze a czy tam pod maska jest AJQ czy APX juz jest mniej istotne. U mnie byl ARY a siedzi AMU takze slupek i jego moc to tylko czesc do dopracowania. Po co na starcie zakladac sobie kaganiec na przyszla zabawe z autem i pchac sie w oske?? Z braku laku?? To juz lepiej poczekac.
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 24-05-2018 o 02:01
Accid, ale tu nie chodzi o moje prywatne odczucia . Sam tak pisałem to fakt bo zrobiłem błąd , tyle że ja miałem do wydania ok 20 tys , więc chyba mogę sobie płuc w twarz teraz że nie kupiłem lepszej wersji . Czego nie rozumiesz w tym że autor ma 15k i chce kupić teraz auto , zdrowe auto . Znajdź mu takie 4x4 do 15k , to krata piwa leci do ciebie na wyspy . Sęk w jego nie odpowiednim budżecie co do oczekiwań . Zrozum to i na litość nie dyskutujemy ruu nt fwd vs Quatro bo odpowiedź jest oczywista
Chodzi tylko by dać do zrozumienia autorowi że jeżeli nie chce trupa to niech szuka ośki , albo niech dozbiera do q i kupi coś sensownego , skoro ma robić mody , to w czymś gdzie jest dobra baza a nie gruz
Ostatnio edytowane przez nox2k7 ; 24-05-2018 o 05:46
Wracając jeszcze na chwilkę do tematu podnoszenia mocy to myślę Panowie że nie ma potrzeby cytować tutaj co ktoś na FB wypisuje bo jest to obszernie na forum omówione i było omówione jeszcze jak FB nie istniał
Streszczając, limitowanie mocą jest błędnym założeniem.
2 skrajne przykłady z życia wzięte:
1) Seryjny silnik, 400 KM z malutkim plusem, 5 lat bez awarii aż do rozbiórki pod nowy stage. Jak to możliwe ?? Turbina Garrett T3/T4 50trim na łożysku ślizgowym, max moment był przy wyższych obrotach.
2)Seryjny silnik + super wypasiona hybryda, silnik wypluwa korbę jeszcze na hamowni, wniosek był że jakieś 300KM było ale spory niuton się pokazał bardzo nisko..
Co do rozterek autora wątku to też skłaniam się / przyłączam się do opinii że lepiej zwiększyć budżet lub poczekać chwilę i szukać quattro zwłaszcza jak myśli się w przyszłości podnosić moc.
Dodatkowe pytanie poza tematem do autora wątku.. Czyja to taka piękna TT w awatarze Twoim ? Normalnie wygląda jak moja
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden