Po sprzedaży pierwszej TT zastanawiałem się co by tu kolejnego kupić. Pomysłów było kilka. Od Lexusa IS250 przez Subaru BRZ na Megane RS kończąc Jednak miłość do TT wygrała. Najeździłem się trochę po PL, naoglądałem i po 2 miesiącach zdecydowałem, że znowu poszukam czegoś u naszych zachodnich sąsiadów.
No i się udało. Jest TT 8J 2.0 TFSI w manualu z końca 2007r., oczywiście FDW. Przebieg 178k km, udokumentowany, auto bezwypadkowe. Ostatni przegląd w kwietniu 2017r. Kupione od drugiego właściciela spod domu
Wyposażenie moim zdaniem bogate:
- pełen pakiet S-line,
- felgi BBS speedline 19" 8,5 ET 48 (razem z oponami lato/zima 255/35R19),
- skórzane podgrzewane fotele,
- kierownica multifunkcyjna,
- podgrzewane i elektrycznie składane lusterka,
- czujniki deszczu i zmierzchu,
- lusterko wsteczne fotochromatyczne,
- BNS 5.0,
- światła DRL automatyczne,
- zestaw głośnomówiący,
- czujniki parkowania,
- tempomat.
Brakuje mi RNSe, BOSE i elektrycznie regulowanych foteli.
Tak jak większość osób przesiadających się z MK1 na MK2, mogę potwierdzić, że różnica jest spora.
Link do fotek: https://1drv.ms/f/s!AjRf9Qew67AZhHgMMoEkMIWrYewh Będę uzupełniał na bieżąco.
Najbliższe plany:
- wymiana oświetlenia wnętrza na ledy,
- odświeżenie skór,
- oklejenie lusterek na srebrny kolor,
- rozrząd, termostat, olej i filtry,
- dystanse.
Na wiosnę:
- korekta lakieru,
- regeneracja felg,
- malowanie zacisków,
- wydech końcowy,
- chiptuning,
- zderzaki od TTS.
Jak wystarczy funduszy to jeszcze car audio.