Ja czyściłem swoją. Wydawało się, że efekt będzie na dłużej. Dużo o tym cytałem na zagranicznych forach i fachowych stronkach. Wniosek z lektury jest jeden. Nie da się tego zrobić w warunkach domowo-garażowych. To wysoko wyspecjalizowane urządzonko. I nie myliłem się - po kilkustet km znów błąd - wielopoziomowy pomiar MAF. Wymieniłem na nówkę. 2 tysiące za mną i - w końcu mam spokój !