Podłącze się pod ten temat dodatkowo (tak na wszelki wypadek).
Miałem taką sytuacje w zeszłym tygodniu że włożyłem kluczyk, przekręciłem, zapaliły się kontrolki ale po chwili całkiem zgasły (wszystkie) i auto nie chciało odpalić/ wogóle nie reagowało na nic (nawet pompy nie było słychać) ale wystarczyło ponownie wyciągnąć kluczyk i włożyć i już było ok.
Jedyną rzeczą był fakt że wszystko było zresetowane, data/godzina/przebieg dzienny/radio-Safe/spalanie itd itp (auto wcześniej stało sobie 2 tygodnie bez odpalania z podłączonym aku).
Wrzucam to tu bo może ktoś coś poradzi jeśli miałby to być jakiś początkowy objaw jakiejś innej usterki z którą się już spotkał.

PS.Wybacz Nox2k7 że to nie odpowiedź na Twoje pytanie ale stwierdziłem że nie będę nowego tematu zakładać.