Ile wam sie udało nabić mac zasiegu na kompie? Ja walczyłem długo ale udało się 1k przekroczyć225q
Ile wam sie udało nabić mac zasiegu na kompie? Ja walczyłem długo ale udało się 1k przekroczyć
u mnie wyszło na autostradzie ok 700km.. starałem się trzymać 140km/h
MARUDA
Jak jeszcze jeździłem tylko na pb to bak w oście starczał mi na około 520 km.
teraz na LPG pali podobnie (ok 12,5l/100km przy umiarkowanej jeździe), przy szybkiej jeździe w trasie pożarł mi ostatnio prawie 20l/100km :/ ale za to prędkość też była zacna.
temat o tyle ciekawy... ze TT w budzie mk2 z silnikiem 2,0 T pali zdecydowanie mniej niż 1,8 T w mk1.
W poprzednim modelu średnio było z 13 litrów.. tutaj średnio 9,5-10.
MARUDA
Czy ja wiem, czy zdecydowanie mniej?Zamieszczone przez Limbo
W zeszłym roku jak wracałem z Włoch po zatankowaniu na autostradzie wyskoczyło mi 1150. Niestety nie zrobiłem zdjęcia. Oczywiście na finał tyle nie było, ale w w pierwszej chwili nie mogłem uwierzyć. Na włoskich, austriackich autostradach pokazywany zasięg 800-900 był normą.
Niestety na pełnym baku około 550km po miescie. Najnizsze spalanie do jakiego doszedłem to 7.2 na 100 ;/
Wynik nieoczekiwany, przejazd z okolic podkarpackich do Wawy. Uroki drog klasy B
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ostatnio zrobiłem sobie przejażdżkę ok 2000km. 2x trasa wschód-zachód + wycieczki w góry. W jedną stronę ~550km zrobione w ok 3/4 baku, jeszcze na miejscu pojeździłem zanim zapaliła się rezerwa, starałem się jechać równo w okolicach 130 + wyprzedzanie. W drugą stronę dla bezpieczeństwa dotankowałem 30l mając w baku jeszcze z 15 na oko, ale trasa była dłuża o ponad 100km i prędkości zdecydowanie większe.
543km w odcinkach górskich (Karpacz, Szklarska, Duszniki i Kudowa Zdrój) w tym autostrada (~100km) poszło ~46,5l.
Na s-kach i autostradach przy prędkości ~130 spalanie chwilowe na komputerze rzadko przekraczało 7l.
Ogólnie fuelio mówi, że średnie spalanie niewiele ponad 8l/100 na przestrzeni ostatnich 5000km.
MK1 BAM 225 tankowana 98 na orlenie.
Ostatnio edytowane przez Sorprop ; 01-08-2017 o 17:15
Wczoraj wyjeździłem pierwszy bak po zakupie i wyszło mi spalanie 15,6l, a na pełnym baku zrobiłem aż 371km (miasto + obwodnica Warszawy). Od dzisiejszego poranka uczę się jeździć na niskich obrotach.
Nacieszyłeś się już auTTkiem, to teraz czas pojeździć trochę oszczędniej, bo 15.6 to trochę dużo jak na miasto
Jest gdzies tez temat odnosnie spalania w tt.. 15.6l/100km to bardzo duzo i przy normalnej jezdzie tyle nie wychodzi, a przy jezdzie do 120km/h na autostradzie mozna spokojnie zejsc do 7-8l jadac spokojnie.
Myślę, że testowanie maksymalnej prędkości jazdy przy otwartym dachem (wyznacznikiem była możliwość prowadzenia konwersacji; przestaliśmy gdy musiałem krzyczeć do pasażera), oraz właściwości jezdnych przy zamkniętym dachu (swoją drogą, ten mały spoilerek robi naprawdę niezłą robotę, a samo auto zamienia się w małego, wściekłego bączka przyklejonego do drogi) zrobiły swoje i stąd takie spalanie. Teraz jeżdżę oszczędnie...
14.5 w mieście to dla mnie standar i to na kolejnym silniku więc nie sądzę żeby to była wina sprzętu. Przy krótkich trasach i korkach w mieście tak jest. Trasa bez pałowania to 9l jak oszczędnie to 8 ( realnie z baku a nie z tego co pokazuje FIS). 1000km na baku to poniżej 6l nie wiem jak wy to robicie, chyba połowę to auto z wyłączonym silnikiem z górki zjeżdża
U mnie jakbym nie jeździł to średnio ponad jedenaście (średnia z 2,5 roku), a ostatnio trasa na lajcie 120-140 i nawet 8,5 można.
__________________________
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
