Gdzie ten kolektor pekl? Bo ja montuje podobne i zyja sobie a tez lekko nie maja.
Te mody flanszy o ktorych rozmawialismy dalej tam sa?
No i gratki ze furka podaje i sa wyniki
Gdzie ten kolektor pekl? Bo ja montuje podobne i zyja sobie a tez lekko nie maja.
Te mody flanszy o ktorych rozmawialismy dalej tam sa?
No i gratki ze furka podaje i sa wyniki
Wszystko musi mieć kiedys swoj koniec . Setup T+ K wyleci z auta .
Jestem wściekły !!!! Wlasnie nie kończę kolejnej imprezy ze względu na usterki auta .( kompresor sie zmielił )
Nie bedzie juz kolejnych prób .
Polećcie jakaś inna turbinę bo ten borg warner którego mam bez kompresora jest nie do przyjęcia .
Turbo na 400 koni trwałe i z możliwe najlepszym wstawaniem .
A co jest nie tak z efr6758?
Wytrzymała pol roku zmieniona na modę większy ( i jest turbo dziura )
Hubert, a możesz mieć nitro? Czy wyklucza Cię to z Twojej klasy w której startujesz? Nitro mozna ustawić tak aby podawało z dołu, pomagało wstać turbinie, i przy ok 4tys nic juz nie podawało - nie wiem ile tego schodzi w takiej konfiguracji, wiem tylko ze tak ludzie robią. Wówczas nie prujesz układu tylko dorzucasz NOS.
Tez szukałem turbo z dobrym dołem na ok 400km - wypadło na efr6758 do którego z uwagi na awarie nie jesteś przekonany Co było jeszcze brane pod uwagę - hybryda trubiny od lancera X od perun turbo, gtx3071r, przy strokerze na 2.0 widziałem szanse na hybrydzie z k04 od tfsi.
Z seria EFR Borg Warner ( po tym jak moja się rozpadła czytałem że to nie tylko mój kłopot ) więc 2 nie kupie .
Paweł też może coś powiedzieć na ten temat bo np jego T się odkręca ( moje zresztą też )
efr6758 sam w sobie był super do 1.8T ( gdyby nie awaryjność ) nie wiem jeszcze co wpadnie do auta na ten moment poziom mojej wściekłości na auto osiągnął maksimum
Hubert ja to widzę tylko w jeden sposób. Stroker na 2.1L, turbo z twin scroll, którego wydajność będzie dobrana dokładnie pod zakładaną moc a nie "z zapasem". Bo później przez te przerośnięte turbiny jest takie wstawanie jakie jest. No i najważniejsze moim zdaniem to dobór odpowiednich wałków rozrządu. Mało kto zdaje sobie sprawę jak bardzo może poprawić wstawanie turbo, odpowiedni dobór turbo. Napewno nie wybrałbym dla Ciebie żadnej turbiny z serii GTX. One robią moc, ale nie wstają szybko. Może hybryda z evo X, może hybryda z k04-64. Nie wiem jak by wyglądało to z montażem, ale turbo z serii 45AMG mogłoby zrobić robotę. Ale to pewnie wiesz bo z tego co pamiętam to masz coś takiego w swojej "stajni". Trzeba by do tego przysiąść na trochę czasu. Tak czy inaczej ja bym zaczął od strokera i wałków
Moim zdaniem dalsze decyzje odnośnie turbiny zależą od tego czy idziesz w strokera czy zostajesz na razie przy 1.8T
Zakładając że będzie stroker to proponowałbym zostawić tą turbinę co masz ale dodać wspomaganie od dołu za pomocą VVT , gwarantuje że nie poznasz auta
Gdyby został 1.8 to może faktycznie nie GTX3071 ale na przykład GTX2867R lub nawet GTX2863R z małymi AR muszli turbiny.
Jeśli jednak auto w większości jeździ po krótkich krętych torach to nawet hybryda jest dobrą opcją
Wracając do tematu odkręcania się turbiny to w zasadzie trudno to klasyfikować jako awarię turbiny, tutaj raczej użyte śruby / szpilki / nakrętki / podkładki nie spełniają swojego zadania ..
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Aktualnie plan w głowie mam taki że chce dojezdzić sezon ( nie mamy czasu na długotrwałe modyfikacje w trakcie sezonu )
Opcja nr1 - zostaje EFR7163 dmuchamy 1.5 i mamy około 420 ps ( wstaję około 4500 obr )
Opcja nr 2 - zakładam do konca sezonu coś w stylu GT3071 lub coś podobnego i mamy około 350 ps ( wstające pewnie około 4000 obr )
( w zimę )
Opcja nr 3 - zmiana silnika + EFR7163 ( o tym już myślałem jakiś czas temu ale to zdecydowanie opcja na zimę stroker około 2,0 + T lub zmiana motoru na 2.3 + T , 2.8 + T
Kiedys mi sie odkrecaly nakretki ale potestowalem kilka opcji i juz opanowalem problem. Nie koniecznie winił bym tutaj same turbo lecz backpressure pewnie sie do tego przyczynia.
Kompresor to swietna opcja i ja jestem bardzo zadowolony z tego wynalazku. Nie ukrywam że nie od razu było tak jak teraz ale po dopracowaniu awaryjność jest bardzo niska i daje same zalety. Jedynym minusem jest brak klimy i kilka dodatkowych kg. Ale dzieki temu moge konkurowac z autami ktore maja po 5 litrow 5xx koni i jeszcze wygrywac a przecież mam tylko 4 garnki i pojemnosc silnika mniejszą od największej cocacoli.
Natomiast moze to dziwnie zabrzmi ale nie dziwi mnie ze ten kompresor uwaliles. I tak bardzo dlugo wytrzymal bo max obroty jakie zalecaja dla m62 to 13 tys a Ty waliles chyba ze 20 co tylko potwierdza o tym jakie to trwale jest. Ja sie poczatkowo obawiałem uzyć kólka 75mm a Ty mialeś 50 mm albo nawet deczko mniej. Ja jak chciałem więcej koksu z dołu to zmieniłem kompresor na większy i wydajniejszy przy okazji zmieniajac sterowanie kompresorem. Dało mi to zadowalajacy efekt i nie zabiłem swojego eatona ktory najprawdopodobniej bede montowal w jednej forumowej tt bo zostal sprzedany
Co do efrow to wprowadzasz lekko w blad bo miales 6258 a nie 6758. O 6258 slyszalem i widzialem na yt filmiki z urwanym wirnikiem. Odpukac jeszcze zadnego efra nie uwalilem. Nad jednym tylko sie zastanawiamy czy oleju nie zaduzo zlopal ale to sie mysle niebawem rozstrzygnie.
Ostatnio gto wrzucal filmik efr7163 na strookerze 2.0 i byli zadowoleni. Na filmiku tez im to jechalo lecz na krete ktorkie odcinki zrobilbym inny patent. Ja miałbym pomysl jak to ogarnąć aby jechało dołem i miało przyzwoitą gorę ale to juz sam musisz zdecydowac kto ma Ci ogarniac tt
Kolega od czerwonej tt z efr co ma 400+ obskoczył już kilka imprez na torze i jedyna awaria jaka miał to zlaczka mu spadla ale zmienil cybant i sie trzyma. Poza tym ma zmartwienia ze klocki zuzyl itp.
Poprzedni caly rok też przejeździl na gt2871 i nie było jakis przygod a imprez sporo zaliczyl.
Także szkoda abyś co wyjazd coś urywal bo masz potencjal w sobie tylko z powodu zlego setupu go nie wykorzystujesz
Ostatnio edytowane przez Pawel-2005 ; 15-05-2017 o 10:40
Dlatego muszę ochłonąć .......i wybrać mniejsze zło na dokonczenie sezonu oraz opracować setup na kolejne sezony
Tak jak pisze Artur zastanowiłbym się nad mniejszą sprężarką typu GTX28 . Ostatnio dyskutowałem na ten temat z chłopakami z Carmasters i mówili, że te nowe GTXy np. 28 bardzo szybko wstają. Poszedłbym chyba w tym kierunku, może troszke mniej mocy ale na tor lepsze wstawanie co według mnie jest ważniejsze niż moc przy odcince.
Bez kompresora wykres wygląda tak .... ( w mojej ocenie setup nie nadaję się na tor w ogóle )
Czy wg Was tak to powinno wyglądać ?
Robiąc stoker T wstanie 500 obr niżej wiec zupełnie bez szału
Ja jestem ogólnie fanem szybko wstającej turbiny i mniejszej mocy więc dla mnie nawet na ulice byłoby to nie do zaakceptowania. Na twoim miejscu pomyślałbym o mniejszym turbo, tak jak wcześniej pisałem. (popatrz na wykresy na gtx28 wyglądają dużo lepiej)