Witam,troszkę późno się odzywam ale jestem po wymianie napinacza,założyłem używkę w bardzo fajnym stanie,przynajmniej tak sądzę przy odpalaniu rano wg go nie słychać,i odrazu za jednym zamachem wyczyściłem smoka i miskę,patrząc na vaga w kanale napinacza wartości są takie same jak na starym,już nie mam pojęcia za co się zabrać,mógłby ktoś zerknąć na te logi moje i wykluczyć uszkodzenie n249 który otwiera dv,może to on jest winowajcą tych problemów lub akutator lub sama turbinka może gdzieś pękło lub kolektor, troszkę pogrzebałem na forum ale nie mogę uzyskać dokładnej odp.czy mogłoby to być przyczyną tych stuków i wariującego doładowania,koledzy poradźcie coś na czym mogę teraz się skupić może sam komp.szaleje ale ujmę gazu i wcisnę i nagle ożywa,już sam nie wiem co myśleć...dziękuję z góry i pozdrawiam