TiTi 180 km Quattro

[michall130]

Cześć, jestem szczęśliwym posiadaczem TT już od 1,5 roku ale dopiero teraz znalazłem chwile żeby opisać swoje autko. Przez ten czas zdążyłem zrobić w niej już kilka rzeczy. Przy TT-tce zawsze starałem się robić sam razem z bratem, natomiast wylądowała dwukrotnie w warsztacie z powodu braku czasu. TT-tka ma silnik AJQ 180 km i napęd Quattro, kupiłem ją z przebiegiem 184 tyś, teraz ma już lekko ponad 216 tyś, samochód posiada instalację LPG. Staram się aby TT nie odbiegała bardzo od oryginału, wszystko w niej robione jest na oryginalnych częściach. Autko ogólnie nie miało żadnych większych przygód w przeszłości jedynie miała lakierowane zderzaki ( przód i tył), prawy przedni błotnik i wymieniona została prawa przednia lampa, były to jedynie przygody parkingowe, które spotkały poprzednich właścicieli.

Przez 1,5 roku udało się zrobić między innymi:
- nowy wahacz lewy przód ( po głębszych oględzinach zorientowaliśmy się że był od starszego rocznika i od innej wersji)
- w prawym przednim wahacz dostał nowe tuleje
- nowa osłona przedniego lewego amortyzatora
- nowa osłona przegubu prawego przedniego
- nowy sworzeń wahacza lewy przód
- nowe drążki kierownicze
- nowe końcówki drążków
- wymieniony olej w haldexie wraz z filtrem
- już dwukrotnie wymieniony olej w silniku
- nowe sprężyny z tyłu
- trzykrotny przegląd instalacji LPG wraz z filtrami i strojeniem
- nowe wtryskiwacze LPG
- wszystkie nowe tarcze i klocki
- wymieniony płyn hamulcowy
- nowy lewy tylny zacisk
- nowy napinacz paska alternatora
- nowa uszczelka termostatu
- nowa uszczelka przepustnicy + czyszczenie
- nowy filtr powietrza i kabinowy
Oprócz wszystkich wymian zostały przeze mnie zakupione nowe opony letnie 17" ContiSportContact5 i zimowe ContiWinterContact ts860 16".
Tyle udało się zrobić samemu, natomiast w warsztacie zostało zrobione:
- kompletny rozrząd i wymiana płynu chodzącego
- łożysko lewy przód
- sonda lambda
Kosmetyka: doszła dokładka od cupry, blenda została okleiłem na czarny mat, felgi przeszły kompletną regeneracje, pomalowałem zaciski, lakier bardzo dokładnie oczyszczony i woskowany na czas, impregnacja i czyszczenie skórki co 3-4 miesiące.
TT-tak pochłonęła już masę czasu i pieniędzy, jest to moje autko do jazdy na co dzień, które sprawia dużo frajdy z jazdy.
W najbliższym czasie do wymiany szykują się wszystkie tuleje wahaczy z tyłu, tylne amortyzatory, ponieważ powoli już będą kwalifikować się do wymiany, gumy stabilizatora, będę musiał zmodyfikować trochę instalacje LPG bo nie odpowiada mi trochę lokalizacja wlewu do gazu, przeszkadzać będzie przy ewentualnej wymianie wydechu na podwójny ( wlew jest pod zderzakiem w miejscu drugiej końcówki), wydech też niedługo będzie do wymiany, wskaźnik poziomu paliwa pokazuje błędną wartość, czujnik przepalenia żarówki cały czas wyświetla, że któraś żarówka jest przepalona, chociaż wszystkie działają, nie wiem gdzie szukać jakiegoś przetarcia wiązki lub czegoś innego co może być tego przyczyną. Autko posiada tez jeden mankament, którego przyczyny jeszcze nie udało mi się zlokalizować, na postoju kierownica drży, za zimnym mało ale po rozgrzaniu trochę bardziej jest to trochę denerwujące i nie naturalne, jakby ktoś miał pomysł co może być tego przyczyną to proszę o poradę.
Jest trochę rzeczy do zrobienia więc nie będę na pewno narzekał na nudę z pracami przy samochodzie.







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[TTM]

Ładnie się prezentuje!

[PiotrekHIT]

Witaj, ładna TT, zapraszamy na spotkania grupy warszawskiej, jak i na ogólnopolski zlott w czerwcu info na klubtt.pl

[4mario]

Warszawska grupa TT bez TT

[elmacho]

Witaj na forum.
AuTTko wygląda całkiem ładnie.

[AcidTT]

Jak to mowia, kto dba ten ma powodzenia z auttkiem!

[Malisz]

Fajne TT! Całkiem sympatycznie wygląda ta oklejona blenda z tyłu

[michall130]

Dzięki wszystkim za miłe słowa. Będę wrzucał na bieżąco wszystko co się będzie działo z autkiem.

[delleto]

Masz jakieś ledy pod siedzeniami ? Ładnie to wygląda.

[michall130]

Wlasnie też tak zauważyłem, że ładnie to wyglada ale tam do zdjęcia tylko leżała ledowa latarka, dobrym pomysłem byłoby zamontowanie czegoś takiego dyskretnego żeby zapalało się przy otwieraniu drzwi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Arttur]

Auto wygląda na zadbane i widać że jego posiadanie sprawia Ci frajdę. Tak trzymać








Pozdrawiam

[michall130]

Od ostatniego wpisu udało mi się zrobić kilka rzeczy. Lakier po całej zimie został dokładnie oczyszczony i wyglinkowany, wszystkie zakamarki umyte apc z ze wszystkich syfów, które się zgromadziły przez zimę. Na koniec cały lakier zabezpieczyłem twardym woskiem.
Skórka znów wyczyszczona i zaimpregnowana.
Wymienione zostały gumy stabilizatora na nowe.
Wymieniłem wkłady lusterek na niebieskie, lewy stary wkład się wylał, przy wymianie zobaczyłem, że był to jakiś zamiennik.
Podczas mycia letnich felg, które w zeszłym roku oddałem do regeneracji, zauważyłem pęknięcia na dwóch sztukach. Nie wiem jak się to mogło stać. Ja jeździłem na tych felgach ostrożnie i zawsze omijałem i uważałem na dziury. Przez cały sezon felgi się nie pokrzywowy ani nie trzeba było ich wyważać, wszystkie miały 0-0. Były to Ronale od S3. Muszę teraz na szybko znaleźć jakieś fele żeby móc wrzucić na nie letnie oponki i założyć do auta.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[michall130]

Nie znalazłem żadnych ciekawych felg w dobrej cenie, więc kupiłem oryginały od TT od jednego klubowicza, nie były piękne pod względem wizualnym ale były proste i nie były naprawiane. Będę dalej śledził internet w poszukiwaniu jakiejś ciekawej okazji. Zdecydowałem się żeby je odmalować samemu. Dwie felgi były w oryginale, natomiast dwie były malowane od przodu wcześniej. Z dwiema nie było większego problemu bo wystarczyło je tylko zmatowić, a lakier zebrać tam gdzie były rysy, natomiast z tymi już malowanymi było trochę więcej zabawy. Narazie udało mi się je pomalować dopiero podkładem. Maluje Motipem do felg na srebrno, myślałem jeszcze nad czarnym ale czarny kolor ją jeszcze pomniejszy optycznie, na początku chciałem na taki malować ale w końcu zdecydowałem, że srebrne beda najładniejsze. Starałem się jak mogłem, żeby wyglądały idealnie, dokładnie je odtłuściłem, aby dobrze przygotować powierzchnie, żeby lakier utrzymał się jak najdłużej. Pierwszy raz malowałem felgi ale po samym podkładzie myśle, że wyszło całkiem nieźle.



Do felg dostałem tylko jeden dekielek. Moim zdaniem fabryczne dekielki trochę je optycznie pomniejszają dlatego spróbuje wykorzystać ten pomysł, który znalazłem na jakimś angielskim forum.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Arttur]

Jeśli tak Ci się podoba to spoko, nie wygląda to źle .. Osobiście jednak bardziej przypada mi do gustu opcja z seryjnym dekielkiem..

Te pęknięte felgi to były oryginały czy jakieś podróbki ? Masakra trochę, dobrze że w porę zobaczyłeś ...







Pozdrawiam

[4mario]

Tyle, że oryginalny dekielek kosztuje tyle co felga Więc.... tu chyba rachunek ekonomiczny wziął górę nad względami estetycznymi.