Uwielbiam mk1, gdybym chcial mk2 to bym mial. MK1 podobala mi sie gdy wypuscila ja fabryka bedac nastolatkiem i podoba mi sie do dzis. Nasza TT jest w pelni ori i dbam o nia bardzo, nic jej nie dolega i niczego nie brakuje. Jak o cos prosi to dostaje lubie gdy jest nie tylko mechanicznie tip top ale i wizualnie. Zacisk uwazam ze w ori szaroburym kolorze nie dodaje jej uroku, czy to bedzie czerwony, zielony czy zolty kwestia gustu ale jak finisz jest z pedzla czy spreju to nie ma sily, bedzie z czasem zanieczyszczony. Farba tez zacznie sie luszczyc i bedzie gorzej niz lepiej. Przypadkiem bylem w sklepie tjuningowym typu 90% asprtymentu made in china. Ale mieli kosmetyki meguiresa wiec wpadalem tam czasem po "waciki" wpadly mi w oczy te nakladki, cena niewielka, pomyslalem ze fajna alternatywa na utrzymanie zacisku w czystosci. Kupilem, zalozylem na 3 wkrety zeby nie walic jakis sylikonow i jest ok. Czy tam bylby napis brembo, porsche, audi czy symbol smoka mialem to gdzies, nie dla szpanu siedza tylko po to, ze z odleglosci metra czy dwoch felga jest czarna a zacisk czerwony. Czyli tak jak chcialem. A nie ze niby brembo.
Jak sie okazuje tak nieistotna sprawa potrafi rozpetac tu wieksza dyskusje (mysle ze niepotrzebnie) niz to warto. Kupilem je rok temu i nic nikomu nie mowilem bo po co.
Czyli juz wiesz jaka logika sie kierowalem.
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 16-06-2016 o 23:08
Spoko, każdy robi jak uważa tylko taki dodatek jest stricte dla wyglądu. Poza wyglądem nie pełni żadnej funkcji. Czy ma napis czy nie to udaje coś czym nie jest i bardziej mi by nie dawała spokoju myśl, że to chińska tandeta niż to czy ludzie się poznają. No, ale każdy ma własny sposób postrzegania świata
I don't have dreams, I have goals.
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 16-06-2016 o 23:22
Do osób które do mnie sapały - czy ja gdzieś napisałem krytycznie o tym modzie? Nie, i nigdy nie bede oceniał czyjegoś gustu, bo takie działanie nie ma sensu, bo każdy ma swój, jak dziurę w du@ie (porównanie zasłyszane na tym forum, lubię je nadużywać )
Gdybym był trupem to teraz przewracałbym się w grobie
A tak już na serio ....
Widzę że kilku fajnych ludzi jest zwolennikiem tej ''modyfikacji'' więc proszę abyście nie brali personalnie do siebie tego co napiszę wyrażając swoją opinię.
Patrząc na to z innej strony, mogę się założyć że mojej mamie też by się to bardzo podobało ale oczywiście nie jest to powód żeby mniej ją kochać czy szanować , wiem że nie jest fanatykiem motoryzacji i musi być uświadomiona w pewnych kwestiach..
Osobiście jestem wrogiem wszelkiego rodzaju imitacji więc imitacje zacisków nie sa tutaj wyjątkiem.
Faktycznie , na pierwszy rzut oka na pewno wygląda to lepiej niż seryjne umęczone zaciski jedno tłokowe ale to jest dobre dla ''zwykłego śmiertelnika'' dla którego auto to tylko narzędzie do przemieszczania się i ewentualnie manifestowania statusu materialnego.
Entuzjasta motoryzacji moim skromnym zdaniem powinien omijać takie gadgety na kilometr.
Zacisk jedno tłokowy wygląda tak jak wygląda i jest to jego cecha wrodzona , albo trzeba się z tym pogodzić albo zamontować zaciski 4 tłoczkowe.
Można oczywiście i pomalować, nie będzie to wyglądać pewnie tak ładnie jak 4 tłokowy zacisk ale jak już wspomniałem to cecha wrodzona takiego zacisku
Sam mam pomalowane tylne zaciski, moim zdaniem wygląda to znacznie lepiej od serii i po ponad 2 latach nie widać aby farba chciała schodzić...
Niezależnie jakie są intencje przyświecające pomysłowi założenia tych nakładek (a niektóre padające w tym wątku wydają się być logiczne i uzasadnione ) to efekt uboczny pozostaje taki sam....
Auto ''udaje'' że ma zaciski wielotłokowe ( w tym przypadku Brembo ). Nie znając motywacji i nie rozmawiając z właścicielem, oczywiście nie wiemy z jakiego powody to założył więc widać tylko to co widać a to co widać jest naprawdę żałosne i trochę śmieszne .
To czy bardzo widać czy nie nie ma aż takiego znaczenia wg mnie, większość laików i tak nie zobaczy różnicy pomiędzy tym a prawdziwym zaciskiem.
Poza tym kogo to obchodzi co ''oni'' sobie pomyślą , dla wielu bardziej istotne jest co ''swoi'' sobie pomyślą czyli w tym wypadku entuzjaści motoryzacji, tuningu, marki auta ..
Naprawdę uwierzcie mi że większość fanatyków motoryzacji z wielu powodów patrzy na takie coś z głębokim niesmakiem.
Można też mieć postawę typu ''mam gdzieś co ktokolwiek sobie myśli'' co nie zmienia faktu że ludzie którym się to nie podoba mają prawo wyrazić swoją opinię czy nawet się śmiać jeśli ich to śmieszy
Porównanie do LED-ów uważam za trochę nietrafione .
LED niczego nie udaje Świeci sobie .... Jest to nowsza technologia oświetlenia i już w tej chwili większość nowych aut wychodzi z ledowym oświetleniem wnętrza nie wspominając już o tym że prawie każde nowe auto ma jakąś formę LED-ów w przednich lub tylnych lampach.
Nawet w oświetleniu domowym żarówka ledowa wypiera pomału tradycyjne żarówki ..
Oczywiście mam na myśli wymianę zwykłej żarówki na żarówkę ledową a nie tandetne obwieszanie auta wszędzie gdzie się tylko da czy też instalowanie kiepskiej jakości lamp LED.
Jeśli jesteśmy już przy porównaniach to bardziej trafne wydaje mi się porównanie z doklejanymi cyckami lub chusteczkami upchanymi w biustonoszu LOL Ewentualnie z ''czarnym człowiekiem'' obwieszonym tuzinem łańcuchów ze sztucznego złota . Lekko humorystycznie ale wydaje mi się że wiadomo o co chodzi.
Jest, wygląda a tak naprawdę tego niema.....
Śmieszną ciekawostką wydaje mi się też fakt że nakładki nawet nie imitują prawidłowo tego co mają imitować i chyba projektował to ktoś kto wie niewiele o hamulcach.
Jeśli zacisk jest skręcany z dwóch połówek ( a taki jest imitowany ) to powinien mieć jeszcze śruby na obu końcach i nie powinien mieć rurki łączącej obie połówki ze sobą.
Rurka ta za to występuje w zaciskach typu Monoblock które wykonane są z jednego kawałka ale za to wtedy nie ma tych śrub ...
Pewnie nie było to zbyt istotne dla producenta bo jak już wspomniałem, większość i tak nie zaczai
Zdecydowałem się napisać w tym wątku nie tylko aby przekazać własną opinię ale i po ta aby poprosić was Panowie abyście nie skakali sobie do gardeł z tak trywialnego powodu.
Konstruktywna krytyka bez wycieczek osobistych i obrażania innych zawsze jest mile widziana na forum z drugiej jednak strony nie można brac każdego rodzaju krytuki zbyt osobiście. Jak już wspomniano, każdy ma prawo do własnej opinii...
Na zakończenie cytaty które zwróciły moją uwagę:
Nic dodać nic ując
Chodzi o to Panowie że to forum od lat było ostoją i propagatorem tuningu przez ''duże T'' i faktyczne byłby to koniec pewnej epoki ..
Nie chodzi o wiek MK1 bo i ja nie planuje nigdy zakupu nowszych modeli TT ( chyba że wyjdzie coś w stylu konceptu Audi R Zero) .
Nie jeżdżę do mechaników i z zasady mam luźny stosunek do tego co ktoś sobie pomyśli ale wszystko ma pewne granice
Gdybym jednak pojechał do mechanika to też byłoby mi trochę wstyd.
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Zdziwiony jestem że taki błahy temat zrobił takie poruszenie na forum Ale fajnie że dużo osób dzieli się swoimi opiniami.
W związku z tematem czy ktoś ma podmienione zaciski na 4 tłoczkowe brembo i może pochwali się jak z zachowaniem czystości i estetyki ? Fotki mile widziane
Na dobrą sprawę nakładki to 10% kosztów zacisków po regeneracji wraz z adapterami więc wcale nie tak mało w porównaniu do dodatkowych korzyści jakie byśmy zyskali zakładając nowe zaciski.
ja znalazłem u chińczyków takie ciekawostki
http://www.aliexpress.com/item/Nocti...d-3b8059b128b5
http://www.aliexpress.com/item/For-4...2-8e950905d0bb
Te świecące to już na prawdę festyn w szczerym polu...
Cały czas rozmawiamy o gustach. Mnie trochę wkurza (ogólnie- nie tylko w tym temacie) że jeżeli coś jest ok (np zmodziles auto na 300+) to hurra super, wszyscy się cieszą a jeżeli mamy sporny temat to tym co się nie podoba mówią że wiocha, druciarstwo, wstyd, żenada i itp epitety. Kompletnie tego nie rozumiem. Przecież równo dobrze za wieśtuning można uważać oklejenie auta folią albo wstawienie innego niż oryginalne rns-e radia lub niefabrycznych felg o wzorze podobajacym się tylko właścicielowi i rodzinie - bo przecież mi i paru innym się nie podoba więc nazwiemy że to wiocha i druciarstwo. Tak samo zmiana bodykitu na TTS lub RS- przecież to też jest udawanie czegoś czym nie jest więc też powinno być według Arttura pietnowane a jest raczej pochwalane na forum. Duże końcówki wydechu albo nakładki- wiocha bo przecież nie jest oryginalne albo od Milteka za 4 tyś. Tak by można wymieniać.
Po to jest forum żeby wymieniać opinie z tym że róbmy to w cywilizowany sposób. Nie podoba się- ok- napisz i uzasadnij (albo i nie) a nie wyzywanie od wiochy i januszow tuningu.
Ja dzięki temu tematowi może i nie kupię tych nakładek ale boli mnie poziom dyskusji.
Wysłane z Xiaomi Mi4 LTE
Ostatnio edytowane przez squirrelkuss ; 17-06-2016 o 13:10
Takie mody były robione wielokrotnie. W swojej MK1 miałem Brembo 4 tłoczkowe, później w MK6 6 tłoczkowe można zobaczyć na aucie Cezarego. Zuczek ma Brembo, Paweł, Artur i jeszcze kilka userów by się znalazło. Jest sporo wątków o hamulcach, możesz poczytać. Ogólnie temat zacisków jest już dawno dobrze ogarnięty i ich założenie to żaden problem a kosztowo wychodzi to już taniej niż kilka lat temu.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Co innego bazowanie na oryginalnych częściach Audi (zderzak, dokładka itp.) lub markowych a co innego bazowanie na chińskiej imitacji. Nie ma co się oburzać. Tak jak Artur powiedział masz prawo sobie kupić i się cieszyć a inni mają prawo wyrazić swoją opinię na ten temat taki life
I don't have dreams, I have goals.
Fajny temat :P . Jak dla mnie to poziom znaczka Mpower na 316i . Czar pryska po nacisnieci pedala . Osobiście nie chciało by mi sie nawet odkręcać kol zeby je zalozyc.
Każdy robi auto wedle swojego gust, budżetu itd. ale niech nie oczekuje ze zawsze będą ochy i achy , a napis brembo czy jest czy go nie ma nic nie zmieni .
Ostatnio edytowane przez molendez ; 17-06-2016 o 15:05