A jaki kolor ma Twoj plyn?? Jesli jest jaskrawy roz/pimarancz to G12 jesli niebieski/zielony to G11.
A jaki kolor ma Twoj plyn?? Jesli jest jaskrawy roz/pimarancz to G12 jesli niebieski/zielony to G11.
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 06-04-2016 o 07:24
Pamiętaj jeśli jest inny płyn to wlej taki sam,bo cały płyn napewno
nie wyleciał.I zrób tak jak napisałem wcześniej,i napisz tu jaki efekt był???
Chce aby kolega sprawdził,czy będzie sie woda gotowala,jeśli tak to pompa wody
do wymiany lub termostat.
Chodzi mi o to ,czy czujnik nie kłamie ,umiesz czytac
Umiem, bardzo dobrze.
Tak pewnie klamie skoro pokazal max wartosc na zegarze i wywalilo plyn..
Kolego Łukasz sprawdź na klimatronicu temperaturę,o zrób tak pisano wczesniej
Ostatnio edytowane przez matimati ; 06-04-2016 o 08:55
A ja bym inaczej zrobił, a na pewno nie dopuszczał kolejny raz do przegrzania silnika jeżeli uszkodzony jest jeden z tych 3 elementów, zwłaszcza że jest prawdopodobieństwo że jeszcze uszczelka pod głowicą nie jest ubita.
Wylałbym stary płyn a potem
- wyciągną starą pompę sprawdziłbym w jakim stanie jest, stan łopatek i czy po kręceniu kółka kręcą się łapatki
- wyciągną bym termostat i sprawdziłbym w gotującej się wodzie czy się otwiera
- dla spokojności wymieniłbym korek - koszt śmieszny bo tylko 10-15zł
po tym zabiegach, dopiero zalałbym płynem, może być stary i wtedy sprawdził co się dzieje.
- podłączyłbym na krótko czy wiatraki się włączają jeżeli tak to spoko, ale też nie do końca bo o ile na krótko działają o tyle czujnik który odpowiada za włączenie wiatraków może być uszkodzony.
Kolega napisal ze jechal ponad 10min w korku z wlaczona klima wiec wiatraki chodzily i nie pozwolilyby na 130*C. Nawet gdyby czujnik temp padl i nie zalaczyl wiatraka to i tak dzieki klimie wiatraki chodily. Ja obstawiam jednak pompe, termostat lub uszczelke. Rozbierac pompe? Raczej nie bo wiaze sie to z robieniem rozrzadu. Zalac plynem odpalic i sprawdzic czy plyn pracuje pod wplywem dodawania gazu. Podnosi sie i opada, jesli nie, wiadomo ze pompa. Jak tak, to wymienic termostat. Koszt nieduzy, jesli wciaz bedzie probowal sie gotowac to raczej uszczelka pod glowica. (Sprawdzic jakosc plynu, czy nie robi sie gazowany, czy nie babluje wyraznie czy nie smierdzi spalinami).
Nie wiem jak bardzo kolega Łukasz_TT jest mechanikowaty, ale sądzę że jakby sam ustawił rozrząd na znakach, potem poluzował napinacz, następnie zdjął pasek to potem kwestia odkręcenia pompy i sprawdzenia jej. Nie trzeba potem ustawić rozrządu. Temat do ogarnięcia, ale zaznaczam że nie namawiam
Oby uszczelka była cała, czego oczywiście życzę
Mati daruj sobie te durne rady i tyle...idź sobie lepiej posłuchaj popka niż każesz sprawdzać czy czujnik pokazuje 70 czy 100 skoro woda jest na kostce to chyba niema to nic do rzeczy.
Zaczałbym od sprawdzenia szczelnosci bo moze np pekł zbiorniczek płynu chłodzacego i po temacie.
Inna opcja padła pompa wody i niema obiegu i dlatego wywaliło płyn
Węze gumowe tez lubia peknac i np przyczyna moze byc korek który nie zawsze otworzy i zbuduje sie cisnienie które cos rozsadzi.
Opcja z czujnikiem ( nie czujnik temp jak nasz wszystkim znany spamer doradza ) załączania wiatraków. Jest on w chłodnicy i odpowiada za zwarcie obwodu 1 lub 2 i załaczenie wiatraków w korku. Brak ich moze spowodować do przegrzania.
Jest opcja padnietych wiatraków i przegrzania jak wyżej.
W skrócie dolac płyn i jechać do kogoś kto wie o co chodzi Jak padła uszczelka to dolewajac płyn i jadac wolno wiekszej bidy sie nienarobi bo u nas sa metalowe i nie jest tak ze padnie całkiem i nieda sie jechac nawet powoli...
Nie ma sensu poprostu wyciagac pompy jesli widac jak pracuje plyn. Rozrzad w tt to jest zaden problem ale trzeba poswiecic na to troche czasu. Czy plyn wstaje i opada stwierdzisz w kilka minut.
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Pawel dzieki bo mi z matimati juz poprostu rece opadaja. Bywam na forum bardzo czesto bo jest to dla mnie przyjemnosc, a przez tego Szpeca poprostu mi sie czasem zygac chce. Czlowiek chcialby pomoc, cos doradzic, a jak sie czyta te jego bzdety to... szkoda gadac.
Witam forumowiczów.
Na wstępie dziękuję za "zaangażowanie" w temat - widać że forum "żyje" i to intensywnie...
Po dwóch dniach postanowiłem zajrzeć do autka - odkręciłem obudowę nad zbiorniczkiem ( faktycznie, jest napis G12, szkoda tylko że niewidoczny bezpośrednio.. ).
Zbiornik był dość brudny i nawet po przetarciu ciężko ocenić poziom płynu, ale wydaje mi się że jest trochę powyżej minimum.
Odpaliłem autko, poczekałem kilka minut na "jałowym" - wskaźnik temp. pozostawał na 50 stopniach.
Postanowiłem przejechać się kawałek - po kilku minutach ( nie przekraczając 3k obrotów ) temperatura wzrosła do ok 70 stopni.
Żeby sprawdzić co się dalej zadzieje parę razy "przycisnąłem" turbo ( nie przekraczając 4,5k obrotów ) - po kilku minutach temperatura wzrosła do 90 stopni.
Pojeździłem jeszcze kilka minut - wskaźnik temp. nie zmieniał już wskazania - czyli "chyba nie jest źle". Tak więc jutro wyprawa do mechanika ( ok 10 km ).
Podrzucam jeszcze zdjęcia "wyglądu płynu" w zbiorniku ( ten dziwny "nalot", wyglądający jak benzyna pływająca czasem na powierzchni kałuż trochę mnie martwi - co sądzicie? ) i zdjęcie ( chyba jakiejś pompy ), która rzuciła mi się w oczy po zdjęciu osłony - jest chyba trochę "zapaćkana" w okolicach podłączonego węża - ale czy to ten sam układ, co chłodzenie?
"mechanikowaty" ( Jak to fajnie napisał omerta ) w kwestii napraw samochodu jestem raczej mało, głownie z powodu braku garażu/dostępu do kanału, co skutecznie uniemożliwia "zgłębianie" tajemnic konstrukcyjnych autka ( rozbieranie i składanie na kostce brukowej pod blokiem to chyba nie najlepszy pomysł...
Dzięki raz jeszcze za wsparcie - dam znać co "mechanikowaty" spec od aut zdiagnozuje...
PS. Dowiedziałem się dzisiaj, że podobno w miastach obowiązuje "zakaz holowania samochodów na lince" - słyszeliście coś o tym?
PS2. Kto jest tu "władczy" od strony IT na forum? - nie można by trochę zwiększyć limitu 1MB na profil? - wrzucam 3-4 zdjęcia i konto zapchane....
W mieście nie wolno holowac.