Odswiezam temacik bo pasuje idealnie do mojego problemu.Mianowicie po regeneracji magla cieszyłem się sprawnym autem niezbyt długo. Podczas pokonywania długiego łuku usłyszałem niepokojący dźwięk który można określić bardziej jako chrobotanie niż huczenie.Niejednostajny, jakby zależny od obrotu koła (?).Występuje tylko podczas skrętu w lewo i później krótko podczas jazdy na wprost.zawsze tylko podczas przyspieszania. Na luzie, na sprzęgle, podczas hamowania skrzynią jest cisza.wymieniłem prawa piaste z łożyskim bo nie trzymały śruby. Brak poprawy.lewa polos ma miesiąc wiec przeguby z lewej strony odpadają. Podejrzewam że podczas demontażu magla coś spaprali.na postoju nie do wykrycia bo najbardziej to słychać od drugiego biegu wzwyż. Ma ktoś jakiś pomysł na co zwrócić uwagę?