Kurcze czytam to i czytam aż łezka w oku się kręci... i tęsknota za TT, bo póki co stoi w warsztacie znowu.... bleee

Ale ja szczerze powiedziawszy nienawidzę starszych ludzi za kiewonicą którzy jeżdżą jak cioty, ledwo zipie matizem(lub innym tego pokroju) jadąc pasem szybkiego ruchu 50'siątką, a największe wpadki i gafy zdarzają się z rąk kobiet - a to stanie na środku pasa otwierając drzwi kierowcy bez patrzenia wysiadając prawie pod moje koła, nie generalizując oczywiście patrząc na to z dystansem. Bo niektóre babki naprawdę dobrze prowadzą.

Kolesie też czasami mają sporo do zarzucenia jak się popisują. Zawsze najbardziej mnie rozśmieszają civiki z tłumikiem o średnicy studzienki kanalizacyjnej - przyspieszenie 15 sek do setki a 10x głośniejszy od mustanga przy pełnych obrotach aż się prosi żeby mu pomachać