Debil z BMW

[humidorek]

No cóż... chyba wypadło na mnie, by dosłownie opisać "Kill on street"...

Ścisłe centrum Warszawy ul. Złota, samo południe, kilkanaście kamer obserwuje i nagrywa potencjalnych terrorystów. Trafia się idiota w czarnym BMW serii 5 E39 nr rej. WE380LS...

Po uderzeniu w moje auto (niestety byłem na siłowni, bo bym go dogonił i zajebał), uderzył w kolejne i zamiast kulturalnie zostawić swoje dane, z piskiem opon przejechał przez podwójną ciągłą, ominął jadące samochody i pod prąd pojechał dalej.

Załączam jedno zdjęcie, kilka s po zderzeniu, widać u niego ślad na zderzaku. Materiał dowodowy jest z wielu kamer włącznie z twarzą kierowcy (to było w południe, przy hotelu i centrum handlowym, 100m od głownego dworca, idealne oświetlenie).



Daję temu idiocie 2 dni (do 15.01) na rachunek sumenia i kontakt ze mną i ustalenie odszkodowania, następnie zgłaszam to, jako ucieczka z miejsca zdarzenia, za co grozi mu sporo większa odpowiedzialność, nie tylko finansowa, lecz zapewne też karna...

Przekaż dalej - może idiota w BMW się szybko zgłosi, a może będzie to przykład dla innych, że nie warto uciekać...

[squirrelkuss]

No chyba żartujesz- 10 min po tym zdarzeniu zgłaszałbym to gdzie trzeba. Takie coś należy tępić jak popadnie. Chyba nie sądzisz że gościu ze starej piątki po takiej akcji wyskoczy kilkanaście tyś PLN z tylnej kieszeni żeby dogadać się z Tobą i innymi? Jedyna nadzieja w jego ubezpieczeniu - przynajmniej ja tak to widzę. Ehh

[humidorek]

Spokojnie. Materiał dowodowy jest zabezpiecony, może spanikował i się jutro opamięta. Ma przed sobą potencjalnie duży problem, ja to ogarnę niezależnie od jego zachowania, choć daję mu szansę...

[choody]

Generalnie to grozi mu nic. Przy stłuczce nie ma żadnych odpowiedzialności karnych, bo pewnie stwierdzi, że nie zauważył . Zgłoś na Policję po co czekać. A swoją drogą czym zrobione zdjęcie?

[Arttur]

Szkoda że i na Twoje auto trafiło, zrobisz jak uważasz za stosowne. Życzę jedynie szybkiego i pomyślnego załatwienia sprawy / naprawy TT








Pozdrawiam

[streetrace]

Znając życie...
są trzy etapy picia wódki - 1. Jestem wspaniały 2. Jestem piękny 3.Jestem wspaniały, piękny i niezniszczalny...
jak przyjął kreskę, to trzeci etap od razu załączył się automatycznie...
Tak to widzę - normalny człowiek, bez niczego na sumieniu zatrzymałby się - zostawił numer ubezpieczenia, podpisał kartkę i po 5minutach odjechał. To tak jak na Wilku z Wall Street, gdzie Belfortowi wydawało się, że po dragach dojechał lambo bez żadnego draśnięcia... http://youtu.be/1huYsSOYlVo

[DarioZ]

Sądzisz że ruszy go sumienie ?? Nie przypuszczam, gość ledwo uzbierał na padlinę 10 tysi i teraz miałby zapłacić Tobie z kieszeni połowę wartości swojego auta?? Po za tym jak by miał Cię odszukać?? Zostawić ogłoszenia na słupach ?? Zgłaszaj szkodę i nie czekaj.

[milek06]

Nie czaj się z tym tylko zgłaszaj od razu. Twoje "dawanie mu szansy" jest tak samo bezcelowe jak kierunkowskazy w "Beemkach"

[Kwariat]

od razu zgłosić i tyle zanim idiota wyskoczy, że oskarżasz człowieka upubliczniając nr rejestracyjny auta, który w określonych sytuacjach uchodzi za daną osobową. Wiadomo, że u nas to ofiara staje się przestępcą. Jak uciekł to raczej nie po to żeby teraz się dogadywać, poza tym przy zgłoszeniu sprawy możesz dochodzić albo wyrównania strat (odp. majątkowa) albo kasy i dodatkowo odp. za wykroczenie

[Tomasso]

Też bym zgłaszał od razu, ale oczywiście zrobisz co chcesz

[MarioE63]

Nie każdy kierowca bmw to 'debil', tak samo jak nie każdy kierowca audi to 'miszcz'..
Osoby niezrównoważone mogą się trafić w każdej marce - nawet i we fiacie multipla
Pozdro.

[humidorek]

Zdjęcie zrobił świadek, który zostawił mi namiary na siebie. Dzięki za reakcje, faktycznie nie ma sensu czekanie, zgłoszę to dziś.

[Malisz]

Być może mamy odpowiedź na pytanie czemu odjechał

[streetrace]

W wynikach google, jest strona z najświeższymi blachami w Polsce... występuje ten numer jako najświeższy z rejonu Mokotów, widziany 11.01.2016
Więc możliwe, że jeszcze nie widzisz polisy, bo za wcześnie... nie wiem - nie znam się na tym.

[Malisz]

Skoro tak, to pewnie nie doszły jeszcze dokumenty do UFG