Trochę pobudzę temat. Mam zamiar zmienić wydech na 3 cale downpipe, reszta 2,5 na przelotowych tłumikach (mam nadzieję, że na codzień nie bedzie zbyt głosno). W teori już sobie zaplanowałem jak to zrobię, ale jak zajrzałem pod samochód to mam obawy czy dam radę w garażowych warunkach odkręcić DP. Zobaczcie na zdjecie, po gwincie na szpilkch zostało już tylko wspomnienie. Czy w Waszych tetekach też tak to wygladało? Dało radę odkręcic bez urywania?