Gaz to też zbiorowisko mitów. Ktoś powie, że gaz ma 110 oktanów... Trzeba zauważyć jednak, że LPG jest trochę inne od bezołowiówki, więc i będzie się inaczej sprawdzało. Powoduje m.in. podwyższenie temperatury spalania. Zakładanie gazu bez dobrej regulacji nie ma zupełnie sensu, bo to tak, jak by do baku zacząć lać własnej roboty mikstury, zamiast paliwa. A jak jest dobrze zrobiona instalka, to tylko i wyłącznie przyjemność z jazdy. Wszelakie minusy najczęściej są winą instalatorów/użytkowników.