TT mk1 1.8t quattro 260+hp vs Nissan 350Z 300hp

[haszczu]

Z tym Nissanem ustawiałem się już jakiś czas temu, gdy moje TT deklarowało się mocą 247hp i padniętą przepływką która wręcz zabijała moc na wysokich obrotach. Wynik 1:0 dla Nissana. Jednak różnica była w granicach 5-7 metrów. Teraz moc dokładnie nie znana ale jest max z seryjnych wtrysków i z sprawną przepływką więc strzelam w 260hp (na dniach sprawdzę). Podejście numer dwa i dość znaczne zdziwienie, bo tym razem to audi było szybsze o 5-6 metrów. Głównie dzięki quattro, bo gdy wystrzelilem na początku to do końca trzymałem taka samą odległość

[_kris]

Gratuluję killa na nissanie.

[Tomasso]

Gratki!

[molendez]

Gratuluję

[Pawel-2005]

między 247km a 260km niema aż takiej różnicy czyli kilkanaście metrów. Albo sporo NM przybyło albo też i więcej mocy jest. Te 13km to w takim pojedynku ledwie zauważalne jest :P Albo kierowca nissana gorzej też pojechał
Tak czy siak gratki killa

[4mario]

Kill to killl
Ja miałem przelot po wawce ( około 12-15 kilometrów ) z 370Z.... i nie odjechał .... a jechaliśmy w to samo miejsce( do kina )

I co, że auto gwizda jak kierownik p....zda

[haszczu]

Dzieki!
Źle sprecyzowsprecyzowałem, hamownia pokazała 247 koni, a przepływka padła później i wtedy było pierwsze starcie. Także za pierwszym razem na pewno było mniej niż 247
Auto od 4tys. Obr. Traciło życie, nie było sensu nawet wysoko kręcic.