Dziękuje za Waszą pomoc, sprawa lamp rozwiązana. Problem tkwił w tym że kostki od lampy a właściwie kołnierze były za wysokie kostka zatrzaskiwała się ale piny nie dotykały gniazd. Po spiłowaniu około 0,5cm kołnierza wszystko działa. Wpadłem na to przypadkowo bo podczas rozpinania coś za lekko wychodziło no i potem jakoś poszło
Czy ktoś orientuje się jaka jest faktycznie różnica między lampami ksenonowymi a "zwykłymi". Od zakupu myślałem, że mam zamontowane jakieś hidy ( brak sprysków i ręczna regulacja wysokości) i nie przywiązywałem do tego wagi, pomyślałem, że jak skończą się żarniki to wymienię na zwykłe żarówki i będzie po kłopocie. Teraz właśnie przyszedł ten czas i zdziwienie bo mam zamontowane żarniki D2S i całość wygląda na ory. Na lampach mam oznaczenie "H1 or D2S", czy to oznacza, że lampy są takie same? Lampy oryginalne obie z tego samego roku co auto. Czy jest możliwość, że początek produkcji nie łapał się pod obowiązujące teraz przepisy ( w jednym z wcześniejszych postów jest cytat o konieczności montowania spryskiwaczy i samopoziomowania w nowszych autach), czy ktoś po prostu przerobił te lampy ze zwykłych na ksenony lub musiał zakupić całe lampy ksenon z tego rocznika?
Sprawdz numery części na lampie , klosze są identyczne dla H1 i D2S , ewentualnie szukaj przetwornicy do Xenonu przy lampie
8N0941003R, z tego co znalazłem w necie to ory xenon
Hejka podepnę się pod temat. Kupiłem nowe lampy halogenowe z 9 pinami (dużymi) układ 2 żędy po 5(jeden jest pusty), a w aucie mam wtykę na 9 pinów (4duże i 5małych) układ 2 żędy po 6. Czy to znaczy że seryjnie tam były xenony, czy wtyczka nie ma znaczenia? Jeśli dokupię kostkę na duże piny, to czy muszę wymienić też te małe wsówki we wtyczce? I może jest na forum schemat tych gniazd, żebym wiedział jak poprzekładać?