Podepnę w się pod temat, bo ręce mi już opadają. W moim przypadku problem polega na tym, że w lampie od strony kierowcy najczęściej podczas jazdy gaśnie ksenon. Jednak po wyłączeniu i włączeniu lamp znów przez jakiś czas działa poprawnie. Zdaża się to raz często co pare sekund, czasami pare dni nie daje o sobie znać . Wymienione:
- żarniki
- przetwornica ( mam te które znajdują się pod lampą)
- lampa
- wtyczka do lampy
Widać też, że ksenon czasami delikatnie mruga. Jakby wina jakiegoś luźnego kabelka, a poprostu gdy mrugnie troszkę dłużej to magistrala Can odłącza zasilanie, bo myśli że żarnik jest spalony. Dlatego potrzebne jest ponowne włączenie lamp. Przelącznik w kabinie wykluczam, bo w tym przypadku gasłyby dwie strony. Co to jeszcze moze byc? ma ktoś schemat elektryczny kabli do lamp, bo to chyba ostatnie co może być uszkodzone..