Środek fajny, sam bym przeszczepił taki zestaw do mojej. Jeśli ta lista napraw jest prawdziwa to można się tym autem zainteresować wstępnie. Złe wskazania ilości paliwa to typowa usterka.
Środek fajny, sam bym przeszczepił taki zestaw do mojej. Jeśli ta lista napraw jest prawdziwa to można się tym autem zainteresować wstępnie. Złe wskazania ilości paliwa to typowa usterka.
czarny chrom istnieje!!!
http://www.instalacjebudowlane.pl/72...-tradycji.html
W firmie w której pracuję robiliśmy kiedyś końcówki (bodajże do BMW) w czarnym chromie właśnie. Jak je gdzieś znajdę to wrzucę foty.
EDIT: znalazłem w internetach:
http://img.photobucket.com/albums/v1...-56-33_914.jpg
Ostatnio edytowane przez zgred ; 27-04-2014 o 20:03
Te auto jutro prawdopodobnie kupie: http://otomoto.pl/audi-tt-C32785542.html co o nim sadzicie? Juz go widzialem, wyglada bardzo dobrze - w srodku jak nowka, zewnetrznie tez. Ani jednej ryski, fotele, wszystko bardzo zadbane. Do tego zimowki z pelnym bieznikiem itd. Wlasciciel wozil mnie tym autem z godzine i o nim opowiadal, sprawialo wszystko dobre wrazenie, moze ktos bedzie potrafil cos wywnioskowac po tym ogloszeniu?
Ostatnio edytowane przez numberOne ; 27-04-2014 o 23:09
Ja powiem od siebie ze musialbym spasc z 3 pietra glowa w dol zeby dac tyle kasy za 1998 rocznik...zaraz sie posypia opinie ze tyle dobre auto kosztuje, ale ja powiem ze nie...chyba ze bedzie ze 4-5 lat mlodsze a nie z 1 roku produkcji. Pomijam brak xenonow ktore dla mnie jest jako must have, ale ktos nawet nie dolozyl rozporki...to nawet nie quattro, to ze ktos za niego dal 35K 5 lat temu to by mnie nie wile obchodzilo ... dobrze ze wymienial duzo rzeczy, dbał moze o auto.
Piszesz ze w srodku jak nowka - to przeczytaj jeszcze raz ogloszenie
Piszesz ze zadnej ryski - jw
czyli nie zadbane a wymienione - pomalowane....
wygląda fajnie i jeśli faktycznie jest wszystko udokumentowane i nie trzeba nic wkładać przez dłuższy czas to może i warto. jeśli było malowane to dokładnie przemierzyć całość bo może coś się pod tym kryje ( chociaż nawet jeśli części wymienione a nie klepane to nic nie będzie widać) sprawdź tylne lampy bo ze zdjęcia nie jestem w stanie wywnioskować czy mają czerwone czy pomarańczowe kierunki. co do rocznika to uważam, że w takich starych autach ważniejszy od roku produkcji jest stan auta, niestety niewiele osób uważa tak samo i przy ewentualnej odsprzedaży może być kłopot z ceną. w przebieg nie wiem czy wierzyć i nawet nie ma po czym wywnioskować czy ory czy nie bo środek wymieniony, dopytaj jeszcze w jaki sposób była podniesiona moc bo 200km seryjne nie jest
Ostatnio edytowane przez grzałka ; 28-04-2014 o 06:25
masz podany VIN w ogłoszeniu to sprawdź za kilkadziesiat złotych historię auta, nikt Ci go raczej nie sprzątnie sprzed nosa więc jeden czy dwa dni możesz poczekać... ogólnie moim zdaniem trochę drogo jak za 1998 r., tylko ASR, bez quattro, tył auta wydaje się zbyt podniesiony, malowanie całego, no i wymiana foteli przy tym "przebiegu"
po wpisaniu Vinu wyskakuje
MARKA Audi MODEL TT TYP Coupe ROK PRODUKCJI 1998 SKRZYNIA BIEGOW Manual POJEMNOSC 1781 RODZAJ PALIWA Petrol LICZBA DRZWI 2/3 MOC 200 KM / 147 kW OPIS czarny-metallic, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, tapicerka skórzana, centralny zamek, radio, wspomaganie kierownicy, komputer, podgrzewane fotele, czujnik parkowania, ABS, ASR, autoalarm, poduszki powietrzne, immobiliser, alufelgi, światła przeciwmgłowe
więc moc może i prawdziwa, no ale czy w 1998 r. wypuszczali taką wersję?
Ostatnio edytowane przez pr2emo ; 28-04-2014 o 07:16
tez mnie troche martwi rocznik, bo jak bede go sprzedawal, to boje sie, ze pojdzie za bezcen (bo jesli o mnie chodzi, to mi rocznik nie przeszkadza) nie chce stracic na tym kasy. Xenon bym sobie zrobil. BTW lepiej sprawdzic auto w ASO audi czy na zwyklej stacji diagnostycznej? Roznica w kasie 4x. Cena finalna za te auto - 20tys zl
pr2emo - ogladalem vin wczoraj i tez mnie to zaskoczylo, bo nawet nie trzeba bylo placic za rozkodowanie. 200km cos mi sie kojarzy, ze jest taka wersja, jak czytalem na forum (ale nie jestem pewien czy dobrze pamietam)
edit: fura tez byla walona (z tego, co wlasciciel powiedzial) slupek i to bylo ponoc dobrze zrobione, bo on tez go sprawdzal przed zakupem. Boje sie, ze jak go bede sprzedawal za pare lat, to bedzie gadanie, ze rocznik i ze bity i wyposazenie nie takie i za wiecej, niz 15 nie pojdzie (i to tez jak sie poszczesci)
Ostatnio edytowane przez numberOne ; 28-04-2014 o 07:29
wersja 200km jest ale czy wychodziła w 1998 r. czyli pierwszym roku produkcji
co do VIN to chodzi mi raczej o historię serwisową auta (no przynajmniej w początkowych latach, po później już pewnie nie bedzie śladu w bazie audi), a nie tylko takie bezpłatne podstawowe dane...
zaraz to rozkoduje, ale nie sadze zeby duzo pokazalo, bo juz rozkodowywalem w necie inny samochod i tam nic nie bylo, poza tym ze nie kradziony... BTW dzwonilem do serwisanta tego samochodu - jak ustalilismy ktore to audi, to stwierdzil, ze stan jest idealny tego samochodu, ze moze go polecic z czystym sumieniem... trudna decyzja
Jasiel masz rację było 190 ... !!! zakładam worek pokutny i udaję się na kolanach na pielgrzymkę do Ingolstadt!!!
no to jest jakiś błąd w bazie że pokazuje 200
Ostatnio edytowane przez pr2emo ; 28-04-2014 o 07:48
za 18.500 (po negocjacji 16.500) moglem miec auto z 98roku, w ktorym aso wycenilo naprawy na +/-15tys (nieoficjalnie), ale mial xenon. Tu doplacam 4,5tys, ale mam miec auto w super stanie, w ktorym nawet rozrzadu zmieniac nie musze, wszystko podobno jest super itd ze wszedzie tym autem dojade. Fajnie byloby miec od razu dobry samochod, ale troche sie cykam duzo kasy na ten rok i wyposazenie, ale nadrabia stanem technicznym, wiec sa 2strony medalu
Stan techniczny to tez zalezy. Sa rzeczy, ktorych na ogledzinach nie da sie wylapac, a wyjda po chwili uzytkowania. Wlasciciel moze byc ich swiadomy. Moze byc tak ze przeplacisz za to auto a za chwile wpakujesz jeszcze 1/4 tej ceny zeby jezdzilo. 1998 to tez zuzycie elementow wnetrza itp jak boczki, panele. Do tego jest caly malowany, potem bedzie to stanowic problem przy odsprzedazy raczej. Co do mocy to wychodzily wersje 190km ale w poznych fazach produkcji od 2003 zdaje sie. Nie wiem co ci doradzic, musisz sam podjac decyzje. W to co mowi sprzedajacy raczej nie ma co wierzyc, nie jeden i nie dwoch sie o tym przekonalo. Uczciwy czlowiek stoi i mysli "no przeciez by mnie tak w ch... Nie robil opowiadajac az takie bajki, nawet jak cos bedzie nie tak to na pewni cos malego". A tu grzyb, bo ludzie sa oszustami strasznymi zwlasCza gdy sprzedaja auta.
Wysłane z mojego iPhone