Dziwna praca silnika

[micjed]

Witam.

Jakieś parę dni temu zaczęło się coś dziać z moją czarnulką , objawy są następujące:

auto podczas ostrego przyspieszania zaczyna przerywać traci moc
gdy odpuszczę pedał gazu wszystko wraca do normy gdy spadną obroty
poniżej 3000 , natomiast gdy przyspieszam równomiernie (delikatnie dodając gazu wszystko jest ok) no może tak około 5500 coś się przydławi ale to sporadycznie.

Przeskanowałem auto VAG-iem ale żadnych błędów silnika nie było jedyny co był to od akumulatora
8010/P1602/005634 - Power Supply B+ Terminal 30: Voltage too Low.
Nie wiem czemu jest ten błąd bo aku. mam nowiutki , po skasowaniu błąd wraca.

A i do sterownika klimatyzacji nie mogę się dobrać mam komunikat że podczas transmisji
jest zbyt dużo błędów i VAG kończy komunikację i tak za każdym razem.


Proszę o pomoc może ktoś już coś takiego przerabiał.

Pozdrawiam

[Arttur]

Troche dziwne objawy , wykasuj pamiec w staroswiecki sposob rozlaczajac akumulator na 30 min . Upewnij sie ze masz kod do radia
Po ponownym podlaczeniu wlacz zaplon i nie dotykajac przypadkiem pedalu gazu zostaw auto na 3 min , nastepnie odpal i zostaw na 1-2 min ..
Sprawdz czy jest tak samo i napisz

Pozdrawiam

[micjed]

Na razie oddałem moje autko w ręce mechaniora
jak on coś się wypowie to dam znać.

pozdrawiam

[nel239]

Moim zdaniem poprostu mocno zanieczyszczony filtr paliwa badz tez przebicie na kablach wysokiego napiecia wraz z zawilgoceniem.pozdro

[sadek]

A te spadki mocy to nie może być coś z łopatkami turbiny lub przepływomierzem? Czy charakterystyczny świst tej pierwszej się nie zmienił ostatnio u Ciebie?

[DJK]

sory że tak się podepnę ale właśnie to mnie zastanawia - wszyscy piszą o lekkim świszczeniu turbiny - u mnie tak to własnie delikatnie słychać przy otwartym oknie przy lekkim przyspieszaniu gwiżdze delikatnie tak do ok. 2500 obrotów, potem odgłos silnika zagłusza.

Natomiast nie wiem czy macie też tak że przy ostrym bucie słychać taki gardłowy chropowaty odgłos jakby zasysanego pod bardzo wysokim podcisnieniem powietrza (jakby się mieliło w jakimś filtrze czy cuś) - ale tylko przy pedale do oporu i do max obrotów - ciągle ten odgłos - jak odpuszczę gazu to znika.

pzdr.
DJK

[BarTTek]

sory że tak się podepnę ale właśnie to mnie zastanawia - wszyscy piszą o lekkim świszczeniu turbiny - u mnie tak to własnie delikatnie słychać przy otwartym oknie przy lekkim przyspieszaniu gwiżdze delikatnie tak do ok. 2500 obrotów, potem odgłos silnika zagłusza.

Natomiast nie wiem czy macie też tak że przy ostrym bucie słychać taki gardłowy chropowaty odgłos jakby zasysanego pod bardzo wysokim podcisnieniem powietrza (jakby się mieliło w jakimś filtrze czy cuś) - ale tylko przy pedale do oporu i do max obrotów - ciągle ten odgłos - jak odpuszczę gazu to znika.

pzdr.
DJK

To normalne, tak powinno byc

[Arttur]

Moim zdaniem poprostu mocno zanieczyszczony filtr paliwa badz tez przebicie na kablach wysokiego napiecia wraz z zawilgoceniem.pozdro

Jak powiesz mi gdzie w seryjnym audi tt sa kable wysokiego napiecia to place 1000$ nagrody

Pozdrawiam

[micjed]

Po pełnej diagnostyce mechanior
wyeliminował wszystkie elementy
no i okazała się rzecz najbanalniejsza
¦WIECE i tyle w temacie dziwnej pracy
mojego silnika, auto znów śmiga jak złe.


A co do błędów komunikacji to podobno przyczyną jest moje
sekretne odcięcie zapłonu które raz na jakiś czas naciśnięte
w nieodpowiednim czasie wprowadza błędy komunikacji.

pozdrawiam

[nel239]

Arttur chodzilo mi kable zaplonowe zwane rowneiz przewodami wys. napiecia

[Arttur]

Dokladnie mi tez , nie ma w TT 1.8T takiego wynalazku


Pozdrawiam...

[nel239]

Zwracam honor Poprostu zle to ujalem..
Pozdrawiam

[DJK]

sory że tak się podepnę ale właśnie to mnie zastanawia - wszyscy piszą o lekkim świszczeniu turbiny - u mnie tak to własnie delikatnie słychać przy otwartym oknie przy lekkim przyspieszaniu gwiżdze delikatnie tak do ok. 2500 obrotów, potem odgłos silnika zagłusza.

Natomiast nie wiem czy macie też tak że przy ostrym bucie słychać taki gardłowy chropowaty odgłos jakby zasysanego pod bardzo wysokim podcisnieniem powietrza (jakby się mieliło w jakimś filtrze czy cuś) - ale tylko przy pedale do oporu i do max obrotów - ciągle ten odgłos - jak odpuszczę gazu to znika.

pzdr.
DJK

To normalne, tak powinno byc

Sory że odgrzewam temat ale po ostatniej wizycie w ASO jechałem z doświadczonym mechanikiem AUDI który wprawdzie badał co innego w teście drogowym ale zwrócił uwagę na to że turbo wydaje dziwny odgłos (nie mówię tu o tym leciutkim gwizdaniu na niskich obrotach) i wprawdzie nie miał zbyt wiele TT-ek na serwisie ale w innych modelach audi z silnikami turbo obsługiwanych codziennie nie spotkał się z takim stosunkowo głośnym chropowatym/gardłowym odgłosem zasysania powietrza jak w mojej TT-tce, oczywiście mówimy o sytuacji mocniejszego wciśnięcia gazu. Kolega BarTTek twierdzi że tak ma być i wierzę ale z ciekawości - czy można prosić o opinię i wrażenia odsłuchowe pozostałych kolegów w 225-tkach?

z góry wielkie dzięki

pzdr.
DJK

[Artix]

U mnie jest:
psssssSSSSSSSSsssss...a pozniej to juz tylko drzewa migaja

Ale nie wiem czy moja opinia sie liczy bo mam oske

[DORKNEST]

Mam pytanie u mnie mam filtr stożkowy i jak wciskam gaz a potem go puszcze szybko słychać tak jakby ciśnienie powietrza wypierniczało pod ciśnieniem tzn huk czy tak powinno być czy do zawór Dv tak wypuszcza ciśnienie ??

[ Dodano: 18 Lipiec 2008, 12:18 ]
a i gdzie jest filtr paliwa panowie ?