W spływie są ze 2 kolanka. Linie ,orurowanie turbo nie ja projektowałem, wykonywałem i też mam jakieś ale ,aczkolwiek nie naciągałem właściciela na koszty aby zrobić to po swojemu. Spływ musiałem oczywiście poprawiać bo niestety ciekł ;/
Ja wszystkie linie przerabiam z ori tak jak tutaj:
Według mnie tak jest najlepiej i najschludniej. Linie są gięte specjalnymi giętarkami dzięki temu niema w nich żadnych spawów ( poza jedną stroną spływu ale przy tej średnicy rurek i grubości ścianek nie stanowi to już żadnego problemu) są z jednego kawałka który idealnie pasuje i można je wypolerować
Linie z fotki będą do kolejnego jeszcze szybszego 1.8t niż ten tutaj opisywany. Właściciel ma pomysł na takie rozwiązania których nie było jeszcze w PL a na świecie bardzo nieliczni się na takie coś zdecydowali. W dodatku mam wolną rękę i cały projekt mogę wykonać wedle własnego uznania nie martwiąc się o kwestie finansowe dlatego wszystko postaram się doprowadzić do perfekcji ale o tym w innym temacie który za jakiś czas powstanie
Odnośnie wstawania turbo to 1 bar jest przy 4 tys obrotów. Nie jest to super szybko i jak dla mnie za późno. Owinięcie bandażem kolektora i muszli turbo na pewno przyspieszyło by ten proces ze 200obr albo i ze 300 ale właściciel chyba i tak nie narzeka na dół więc został owinięty tylko DP