spoko, życzę jak najlepiej i trzymam kciuki, żeby było bezproblemowo.
Ja patrzę nieco inaczej na spawy, bo mój spawacz mnie nieco przyzwyczaił do widoku jego spawów, a skubany tak ciągnie spoinę jak np jest poprowadzona w ramach motocykli. Kupę lat w tym siedzi, spawał zawodowo zbiorniki ciśnieniowe itp, więc nie dość, że robi mocne to i piękne spawy