hmmm... tt sprzedane... pustka w sercu i na parkingu przed domem... sentyment po aucie pozostanie... ale najgorsze w tym wszystkim jest to , że nie czuję się już pełnoprawnym członkiem forum-klubu... na razie na kolejne tt się nie zaniesie bo potrzebuje wózek na wózek... a tt za małe jest, czy to cabrio czy coupe... no ale żyć trzeba dalej...
....więc abym dalej mógł przy porannnej kawce w pracy czuć się pełnoprawnym obywatelem forum tt i uczestniczyć w dywagacjach , poradach itd itp postanowiłem kupić auto z bliźniaczej grupy VAG, aby móc korzystać z wiedzy i pomocy kolegów i koleżanek a także od czasu do czasu pomóc komuś swoim doświadczeniem z tt... udawajmy więc, że nic się nie stało i jest tak jak było.... okej?
oto tttttouareg...