Jesteś pewien że ktoś nie ''wybebeszył'' katalizatorów ? W sumie to dość upierdliwe do sprawdzenia i prościej by było sprawdzić czy błąd powróci po zainstalowaniu dystansu między sondę a wydech .
Chodzi mi o taki dystans jak stosuje się po wywaleniu kata ( było na forum ) . Nie chodzi mi o to aby naprawiać to w stylu ''zaklejania dziury taśmą'' tylko bardziej o eksperyment i w sumie jest to prostsze niż demontaż katalizatorów w celu ich zobaczenia










Pozdrawiam