Aby czas nie przekroczył 20ms -opcja jest jedna. Sprowadza się do tzw korekty programu sterujacego silnikiem.
Mianowicie nalezy tak dobrać mieszankę i doładowanie aby nie nastąpiło zapętlenie wtrysków. Mieszankę koryguje się do setupu auta, do turbiny, do doladowania, do tego czy w aucie jest seryjny fmic , czy mamy zrobiony wydech itp. Czynnikow jest duzo.

Wszystko rozchodzi się o to Aby AFR bylo na rozsądnym poziomie. Rozsądny poziom AFR dla 1.8T zawiera się w granicach 12.2-11.8 dla seryjnych turbin podczas pelnego obciazenia i wysokich obrotów.
Pewnym jest że tak ustawiony AFR przy tymże samym doladowaniu na którym jeździł nasz moderator Paweł używając mbc i diody , spowoduje mniejsze wysterowanie wtryskiwaczy PB a co za tym idzie spadnie czas wtrysku z rzeczonych 20-21ms, do ok 19ms , co pozwoli nie dopuścić do zapętlenia w odpowiednich warunkach.

Drugą opcja jest założenie wiekszych wtrysków i korekta programu pod Duże wtryski. W tym przypadku wydatek wtryskiwaczy również się zwiekszy, dlatego pozostajac przy tym samym doladowaniu i chcac wysterowac paliwo na ten sam poziom AFR co wczesniej mamy duży zapas na wtryskach przez co czas wtrysku skróci się do powiedzmy 14ms przy zastowaniu wtryskow np 440cc boscha.

Na seryjnym programie nie ma możliwości skorygowania AFR gdyż jest on na stałe wpisany w mape paliwa do komputera. A z racji tego że powyżej seryjnego boostu paliwo w fabryce ustawili baardzo bogato , powoduje to natychmiastowe zapetlenie.

Zapętlenie jest to 100% otwarcie wtryskiwaczy , 100% otwarcie wtryskow powoduje że paliwo leje się ciurkiem na tloki, co może spowodować wypalenie tloków (w skrajnych przypadkach) a w klasycznym przypadku turbo popeka bardzo szybko z powodu kosmicznego wzrostu EGT.

Jesli cos nie jest jasne proszę pytać, chetnie wytlumaczę w wolnej chwili.